Temat: Nasze małe dziwności

Jak w temacie - macie w swoich związkach takie szczególne, oryginalne 'dziwności'? Chodzi mi o zachowania niestandardowe, których nie wiedzieliście u innych par. Coś, co obcy ludzie mogliby uznać za powód do wsadzenia was do wariatkowa :D

Ja z moim partnerem wysyłamy sobie praktycznie codziennie "selfieka na żabę". Wzięte to zostało przez nas z kabaretu Ani Mru Mru - Autograf. Chodzi o zdjęcie od dołu, na którym "ma się duże dziury" (i wygląda totalnie jak idiota). Ogólnie używamy w swoich rozmowach bardzo dużo haseł, które padały w kabaretach Górskiego, Ani Mru Mru i Łowcy.B - czasem nasz dialog składa się tylko z tego. 

A u was? Macie takie swoje odpały? :)

Mamy swoje specyficzne sposoby na mówienie wiele czasowników i w sumie rzeczowników, przykład nie idę tylko idkam :P jedzenie to ciumkanie itp :D 

My rozmawiamy ze sobą w taki sposób używając tylko liter: p, i,  m.....jakby ktoś to usłyszał to ...nie wiem szczególnie że bliżej nam do 40 niż 30 :PP

Edit : dla żartu pyskujemy do siebie i mój mąż mówi " bo Cię strzelę w mordę " ..."ta chyba ja Ciebie"

Ja i mój wyimaginowany facet jesteśmy w ogóle dziwni....

:D

coconut.charlotte napisał(a):

Ja i mój wyimaginowany facet jesteśmy w ogóle dziwni....
Mamy zwycięzcę :D (impreza)(puchar)

Ja i moja lodówka rzadko rozmawiamy.

Mamy sporo slow zrozumialych tylko dla nas :D

Pasek wagi

Mamy sporo tekstow ktore sa zrozumiale tylko dla nas, a ktore dla postronnych mogly by byc niezrozumiale kompletnie albo obrazliwe. Poza tym chyba nie. Mamy sporo swoich zwyczajow, ale one sa bardziej mile niz dziwaczne :) 

Pasek wagi

dużo słów przekręcamy jak sobie żartujemy. mamy pozycję 'na żółwia' do leżenia, mamy swoje dziwne zwyczaje.

ogólnie zachowujemy się przy sobie jakbyśmy mieli po 16 lat. ;D

.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.