- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 października 2015, 07:54
Zacznę od tego, że pewnie każdy z nas zasypiając miał tik nerwowy w którym trzepało całym ciałem. Taki tik na granicy jawy i snu. Mój mąż też takie ma od niedawna, z tą różnicą, że potrafi się tak trzepać całą noc... A to plecami ruszy, a to nogi podkurcza itp. Do wczoraj nic sobie z tego nie robiliśmy, ale tak mocno dostałam od niego z pięty, że myślałam, że mi palce u nóg połamał. On się przestraszył, (jestem teraz w 5 mieciacu ciąży) żeby mi kiedyś w brzuch nie wycelował... On sam mówi, że momentu kiedy ten skurcz idzie nie pamięta, ale gdy już go trzepnie to się momentalnie budzi.
Przeszperałam już jakieś fora, strony internetowe o zdrowiu, ale nie znalazłam typowo jego przypadku. Czy któraś z was spotkała się z taką sytuacją? To się leczy?
20 października 2015, 08:03
Powiem ci,że nie mam pojęcia,ale mój mąż ma dokładnie tak samo.Też szukałam informacji na ten temat,nic nie znalazłam.Rozmawiałam z kilkoma osobami i często sugerowano, że to na tle nerwowym.U mojego męża te drgawki,czy jak to nazwać,nasilają się,gdy na jakiś urodzinach,czy imprezie dość sobie wypije,wtedy noc mam z głowy, bo wszystko się nasila do tego stopnia,że za pierwszym razem,gdy to go dopadło podczas snu,tak się przestraszyłam,że chciałam wzywać karetkę,bo myślałam,że coś tragicznego się z nim dzieje.Są noce,gdy te tiki,drgawki,nerwowe kurcze są mniej nasilone,ale ogólnie,nie ma nocy,gdzie spałby spokojnie.Sama zachodzę w głowę,co to może być...Tyle,że mój mąż jest strasznie uparty i nie chce pójść poszukać porady u lekarza lub specjalisty.
20 października 2015, 08:06
Mój były to miał, jakby miał padaczkę przez sen, to było straszne
20 października 2015, 08:07
Mój nie ma tych tików w dzień, pojawiają się tylko w nocy. Też myślałam, że chodzi tutaj o pracę, ale pracował od zawsze i to się nie działo...
20 października 2015, 08:30
Jest coś takiego jak zespół niespokojnych nóg. Może to będzie jakiś trop?
20 października 2015, 08:36
Mój ma cos takiego gdy usypia potem juz jest spokój :)
Oglądałam ostatnio jakiś program o tym, ale nie zbyt dokładnie słuchałam i mówili że takie drgawki (przy usypianiu) moga powstawać gdy ciało nie przechodzi powoli przez wszystkie fazy znu tylko od razu skacze do REM, że poprostu się nie rozluźnia stopniowo tylko tak nagle. Częsta mają to osoby przemęczone lub zestresowane.
20 października 2015, 08:50
A moze Twoj maz teraz zaczal trenowac albo ciezej fizycznie pracowac? Ja i moj facet czesciej mamy takie odruchy po ciezkiej pracy wlasnie. Miesnie sa zmeczona i mocno napiete i podczas glebokiego snu zyja swoim zyciem.... Mam nadzieje, ze u Was to nic powaznego :)
20 października 2015, 09:00
takie drgawki (przy usypianiu) moga powstawać gdy ciało nie przechodzi powoli przez wszystkie fazy znu tylko od razu skacze do REM, że poprostu się nie rozluźnia stopniowo tylko tak nagle. Częsta mają to osoby przemęczone lub zestresowane.
Mój tak ma. Pracuje ekstremalnie i jak kładzie się do łóżka, to tak jakby go ktoś ogłuszył. Położy się, trząchnie nim i od razu śpi jak kamień
20 października 2015, 09:01
u mojego meza jak i u mnie pojawiaja sie takie tiki bardzo sporadycznie. A zauwazylam ze maz jak wraca bardzo przemeczony i pada spac, wlasnie wtedy to sie nasila. Czytalam kiedys rowniez ze wtedy ogranizm probuje sie sam wybudzic by zmienic pozycje, jesli np krazenie jest zaburzone przez jakis ucisk.
20 października 2015, 09:02
Mój ma cos takiego gdy usypia potem juz jest spokój :)Oglądałam ostatnio jakiś program o tym, ale nie zbyt dokładnie słuchałam i mówili że takie drgawki (przy usypianiu) moga powstawać gdy ciało nie przechodzi powoli przez wszystkie fazy znu tylko od razu skacze do REM, że poprostu się nie rozluźnia stopniowo tylko tak nagle. Częsta mają to osoby przemęczone lub zestresowane.
Mój też - jak zasypia (a dzieje się to niemal momentalnie jak dotyka poduszki) to ma takie jakby skurcze po kolei nóg i rąk a potem już jest spokój. Też mi wydaje że to może być z przemęczenia
20 października 2015, 09:59
Mi też się to zdarza, albo takie "machnięcie" nogami, albo rzucenie dosłownie całym ciałem, ale jest to na tyle rzadko, że nigdy nie myślałam o tym jak o jakimś problemie. Mój facet czasami też tak ma. W sumie nigdy nie zwracałam uwagi czy to się pokrywa z jakimiś męczącymi dniami czy z czymkolwiek i nigdy nie mówiłam o tym lekarzowi. Chętnie się dowiem skąd to się bierze i czy jest się czym martwić :)