Temat: Przykre słowa

Hej. Mam pewien problem. Wyszła dziś dość śmieszna sytuacja ze strony najlepszego kumpla mojego chłopaka. 
Jesteśmy z M. roku razem i z jego kumplem widzialam się tylko raz, bo my z M. mieszkamy winnym mieście.
Dziś po raz pierwszy od fuuuul czasu wlazłam na fotka.pl. Posprawdzałam wiadomości i znalazłam tam wiadomość od jego kumpla, nie kapnął się, że to ja i zaczął bajerę. Napisałam do niego i sprostowałam, pośmialiśmy i tyle. Powiedzialam o tym M. i on niby też się śmieje, ale walnął mi komentarz "on i tak by na Ciebie nie poleciał na żywo, uwierz znam go". Zabolało mnie to bardzo. Mam może nadwage, ale nigdy nie narzekałam na powodzenie u facetów, a tu taki komentarz. Dziewczyny powiedzcie mi, czy mam prawo być zła, czy przesadzam? Nie jestem nadwrażliwa na swoim punkcie i umiem sama się śmiać czasem z tego, że mam trochę za dużo ciałka, ale to naprawdę zabolalo. Jakbyście się zachowały na moim miejscu?

a może chodziło o to, że kumpel nie poleciałby na dziewczynę kumpla i tyle.

tez myślę , że to tekst, byś nie czuła się zbyt pewnie 

wrrr faceci oni jak czasem coś powiedzą to ręce opadają masz prawo być zła ale myślę ,że te słowa bardziej z poczucia zagrożenia. 

Pasek wagi

skoro nie poznal cie na zdjeciach, to musisz wygladac na zywo inaczej... 

natalie11 napisał(a):

Mam może nadwage, ale nigdy nie narzekałam na powodzenie u facetów, a tu taki komentarz.

skoro tak ładnie przekonujesz nas o swojej atrakcyjności to dlaczego nie przekonasz tak sama siebie? nie narzekasz na powodzenie, a świrujesz o jeden czyjś tam komentarz? o_O

riki77 napisał(a):

a może chodziło o to, że kumpel nie poleciałby na dziewczynę kumpla i tyle.

Albo ze kolega leci tylko na popularne gwiazdy z nadzianymi rodzicami

Pasek wagi

też tak uważam, może o zupełnie co innego mu chodziło a Ty wyolbrzymiasz problem. Być może chodziło o to że ten jego kolega jest odważny tylko na odległość a w bliskich kontaktach już nie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.