- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 października 2015, 09:00
..czyli chemia w związku.
Da się ją zbudować porozumiewając się tylko przez smsy? Zwłaszcza jeśli się nie jest parą tylko dopiero się poznaje?
Jeśli tak to w jaki sposób? I ile na to potrzeba czasu?
Kiedy wy i wasze połówki odczułyście tą "chemię"?
Edytowany przez 77paulina77 6 października 2015, 09:27
6 października 2015, 12:49
Ja tam nie wiem, mnie cholernie fizycznie przyciągają faceci, z którymi mam porozumienie dusz, czy myśliWedług mnie, to zależy od tego, co rozumiemy przez chemię. Jeśli fizyczne przyciąganie związanie z działaniem feromonów, to nie da się. Jeśli porozumienie dusz czy myśli, to da się.
Mnie też, ale nie wszyscy tak mają :-)
6 października 2015, 13:23
my dosc dlugo pisalismy na fejsbuku - balam się spotkania i kilka razy odnowilam, czasu nie było na spotkanie - praca + obrona, akurat mielismy obronę tego samego dnia. Tydzień wcześniej umówiliśmy się na spotkanie na dzień po obronie. Od tego czasu juz bardzo mocno (delikatniej zaczęło się to jeszcze tydzień, moze dwa wcześniej) ciagle myslalam o nim, o seksie z nim, czekalam na wieczorne dobranoc, na to az odezwie się po pracy a gdy to robił caly czas bylam uśmiechnięta od ucha do ucha, motyle w brzuchu byly :) oczywiście znalismy się wcześniej tak tylko na cześć
6 października 2015, 15:49
moim zdaniem jak ktoś nam się bardzo podoba i jest między nami chemia.. tzn jak się tę osobę widzi to w smsach też będzie. ale tego się nie da zbudować chyba, to samo powinno wyjść.. jest albo nie ma.
a jeśli się tej osoby nawet nie widziało to takie trochę urojenie, bo chemie się czuję nie do osoby, a do naszego jej wyobrażenia.
Edytowany przez ewelinusek 6 października 2015, 15:51