Temat: pożyczone pieniążki

Cześć dziewczyny! Pożyczyłam mojej starszej siostrze trochę pieniędzy, bo mnie o to poprosiła. Moja siostra ma dziecko i męża. Remontują teraz dom. Rozumiem, że remont kosztuje. Na szczęście mój szwagier ładnie zarabia. Pracuje w dobrej firmie. Suma, którą pożyczyłam mojej siostrze na zakupy spożywcze to 300zł. Dla jednych to mało, dla innych dużo. Dla mnie każdy grosz się liczy. Obecnie się uczę uczęa czasy są jakie są. Mija ponad miesiąc odkąd pożyczyłam siostrze pieniądze. Głupio mi ją pytać pytaćczy pamięta. Siostra narzeka, że nie starcza im pieniędzy, a chce wyremontować prawie cały dom. Jak podobają jej się jakieś meble to zaraz musi je mieć. Mój bratanek dostał niedawno bardzo drogie sportowe buty, a ma rok. Buty kosztowały ponad 200zł. A trzeba mu kupić jeszcze buty zimowe, nową kurtkę... Czy fakt, że roczne dziecko otrzymało od swoich rodziców tablet to przesada? Czy tylko ja tak myślę...  To drogi sprzęt, który po kilku miesiącach został zniszczony, bo upadł na podłogę i wyświetlacz jest do niczego. Jak się zachować. Przypomnieć siostrzr o pożyczonych pieniądzach czy zapomnieć...?

sylwiafit91 napisał(a):

definitywnie przypomnieć. Ja się z bratem rozliczam nawet o 5 dych. 

U mnie to samo. Nawet o 10 zł.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.