- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 października 2015, 22:07
Cześć dziewczyny! Pożyczyłam mojej starszej siostrze trochę pieniędzy, bo mnie o to poprosiła. Moja siostra ma dziecko i męża. Remontują teraz dom. Rozumiem, że remont kosztuje. Na szczęście mój szwagier ładnie zarabia. Pracuje w dobrej firmie. Suma, którą pożyczyłam mojej siostrze na zakupy spożywcze to 300zł. Dla jednych to mało, dla innych dużo. Dla mnie każdy grosz się liczy. Obecnie się uczę uczęa czasy są jakie są. Mija ponad miesiąc odkąd pożyczyłam siostrze pieniądze. Głupio mi ją pytać pytaćczy pamięta. Siostra narzeka, że nie starcza im pieniędzy, a chce wyremontować prawie cały dom. Jak podobają jej się jakieś meble to zaraz musi je mieć. Mój bratanek dostał niedawno bardzo drogie sportowe buty, a ma rok. Buty kosztowały ponad 200zł. A trzeba mu kupić jeszcze buty zimowe, nową kurtkę... Czy fakt, że roczne dziecko otrzymało od swoich rodziców tablet to przesada? Czy tylko ja tak myślę... To drogi sprzęt, który po kilku miesiącach został zniszczony, bo upadł na podłogę i wyświetlacz jest do niczego. Jak się zachować. Przypomnieć siostrzr o pożyczonych pieniądzach czy zapomnieć...?
5 października 2015, 00:12
Jasne, że przypomnieć. Zapytaj kiedy ma zamiar zwrócić Ci pożyczone pieniądze.
Masakra, jak ja nie lubię takich sytuacji... Człowiek pożycza kasę, a później musi się o nią prosić, czując się przy tym tak, jakby robił coś złego, a przecież prosi o swoje.
5 października 2015, 08:19
Cześć dziewczyny! Pożyczyłam mojej starszej siostrze trochę pieniędzy, bo mnie o to poprosiła. Moja siostra ma dziecko i męża. Remontują teraz dom. Rozumiem, że remont kosztuje. Na szczęście mój szwagier ładnie zarabia. Pracuje w dobrej firmie. Suma, którą pożyczyłam mojej siostrze na zakupy spożywcze to 300zł. Dla jednych to mało, dla innych dużo. Dla mnie każdy grosz się liczy. Obecnie się uczę uczęa czasy są jakie są. Mija ponad miesiąc odkąd pożyczyłam siostrze pieniądze. Głupio mi ją pytać pytaćczy pamięta. Siostra narzeka, że nie starcza im pieniędzy, a chce wyremontować prawie cały dom. Jak podobają jej się jakieś meble to zaraz musi je mieć. Mój bratanek dostał niedawno bardzo drogie sportowe buty, a ma rok. Buty kosztowały ponad 200zł. A trzeba mu kupić jeszcze buty zimowe, nową kurtkę... Czy fakt, że roczne dziecko otrzymało od swoich rodziców tablet to przesada? Czy tylko ja tak myślę... To drogi sprzęt, który po kilku miesiącach został zniszczony, bo upadł na podłogę i wyświetlacz jest do niczego. Jak się zachować. Przypomnieć siostrzr o pożyczonych pieniądzach czy zapomnieć...?
Cześć :) Twoja siostra mogła zapomnieć . Zdarza się. Sama bym nie zapomniała,bo dla mnie jest to spora kasa do oddania. Upomnij się o swoje. Nie ważne jest czy "śpi się na kasie" czy nie. To twoje pieniądze i powinnaś dostać je szybko z powrotem. Zwłaszcza jak rodzice są wstanie dać dziecku tablet to tym bardziej powinni oddać tobie pieniądze. Z mężem kupujemy mieszkanie, więc czeka nas mnóstwo wydatków związanych z urządzaniem mieszkania, dodatkowo mamy dzieci, więc wiem, że sporo kasy na to pójdzie. Jeśli ktoś (nie ważne czy ktoś z rodziny czy ze znajomych) pożyczyłby nam kasę to wolałabym kupić coś tańszego do mieszkania żeby szybciej spłacić zadłużenie niż zmusić kogoś do czekania na swoje pieniądze.Pytałaś o tablet dla rocznego dziecka.No cóż, moim zdaniem takie malutkie dziecko nie potrzebuje tego typu gadżetów. Czasami daję pobawić się córce moim telefonem, ma też swoje telefony (używane dawno temu przeze mnie), które są wyłączone. "Prawdziwą" komórkę córka dostanie gdzieś za 10 lat. Wzrok może się dziecku psuć od patrzenia na ekran przy zbyt bliskiej odległości. Tak sobie pomyślałam, że następnym razem, gdy dowiesz się, że twoja siostra z mężem znowu kupili coś drogiego do domu albo jakiś gadżet dla małego czy inną zabawkę, zapytaj czy jak jest ich stać na taką rzecz to może oddadzą ci pieniądze. Powiedz, że mają określony czas na zwrot kasy. Sama wychodzę z założenia, że na dzieciach się nie oszczędza (ubiór),ale trzeba to robić z głową.No i następnym razem nie pożyczaj siostrze kasy. Zawsze możesz powiedzieć (chociaż nie musisz się tłumaczyć), że jak tak długo zwleka z oddaniem to więcej jej nie pomożesz. Pozdrawiam :)
Edytowany przez be.slim2014 5 października 2015, 08:21
5 października 2015, 09:04
przypomnij. powiedz jej, że potrzebujesz tych pieniędzy i zapytaj kiedy odda
5 października 2015, 09:52
Nie dziwię się, że nie mają pieniędzy skoro przepierdzielają na takie głupoty. Przypominaj do skutku. Jak powie, że nie ma takiej sumy na raz to niech w ratach oddaje.
5 października 2015, 10:08
Oczywiście, że powinnaś przypomnieć. Sama mam starszą siostrę i wielokrotnie jak jestem na zakupach i widzę coś fajnego dla jej córeczki to dzwonie do niej i pytam się czy kupić coś takiego, ale jak akurat nie jestem przy kasie to mówię wprost, że mogę kupić, ale nie w formie prezentu tylko musi mi oddać kasę. Jakby nie patrzeć to Twoja siostra, a nie obca osoba, więc nie rozumiem dlaczego nie możesz wprost powiedzieć oddaj mi moje pieniądze. Swoją drogą kupno tableta dla rocznego dziecka uważam za mega głupotę...
5 października 2015, 11:11
Przypomnieć. Ja bratu pożyczam od czasu do czasu i jak mija umówiony termin, to wprost pytam, co z moją kasą.
5 października 2015, 15:15
Wiesz, niektórzy ludzie mają taki sposób na życie, czyli narzekanie na los, żeby wzbudzać litość a tak naprawdę źle nie mają, stać ich na fajki, na alkohol, na buty za 200zł jak wspomniałaś, tak, że ja już nie wierzę i mam takie zdanie, że skoro oni nie mają to ja też mogę nie mieć.
5 października 2015, 17:54
Grzecznie przypomnieć :)