Temat: facet zaproponował mi układ..

Dziewczyny, potrzebuje Waszej rady. Ale kurcze nawet nie wiem jak Wam przedstawic sytuacje...

Od 4 msc rozmawiam z pewnym facetem, od 2 msc sie spotykamy. Dobrze sie dogadujemy, duzo rozmawiamy, piszemy-ogólnie uważam, że pasujemy do siebie. Na początku uważałam to za luźną znajomość, z czasem zrozumiałam, że to coś więcej. Podczas spotkan calujemy sie, przytulamy, mówi mi miłe rzeczy,wydaje mi się wtedy ze mu zależy na mnie, że cos do mnie czuje. Widze z jego strony poświęcenie, bo mieszkamy daleko od siebie, 30km w jedna strone, i doceniam to, że przyjeżdża. Podejmujemy dość intymne tematy, np. na temat seksu, ja i on jeszcze tego nie robilismy ( nie wiem czy to ma jakies znaczenie w sprawie). Nie wiem tez, czy jakies znaczenie ma to, ze dwójka jego rodzeństwa zmarła w przeciągu 5 lat, co przekłada sie na sytuacje rodzinna. Ale przechodząc do konkretów. Ostatnio jak pisaliśmy, zapytałam go jak sobie to dalej wyobraża, co mysli o tym wszystkim, to on na to, że na razie nie chce sie angażować na poważnie, jak na razie jest dobrze tak jak jest, z, czas pokaże co z tego wyjdzie, ale moze nic nie wyjsc. Zaproponowal mi układ,że na razie niech bedzie tak jak jest, spotykajmy sie bez zobowiązań, a potem sie zobaczy. Powiedział tez kiedys ze planuje wyjazd za granic na 2 msc bo i tak nic go tu nie trzyma, a jak zapytalam czy nie liczy sie dla nie go to co jest miedzy nami, to powiedzial ze jak na razie to nie ma nic powaznego. Jestem dziewczyny w kropce. zalezy mi na nim, ale jemu chyba na mnie nie. co mam zrobic???? 

zerwać kontakt. Ty się zakochasz, a on po jakimś czasie Cię zostawi mówiąc "nic Ci nie obiecywałem".

Doma19 napisał(a):

no faktycznie, wyglada na to ze jemu srednio.. jezeli nie spieszy Ci sie do stalego zwiazku mozesz to ciagnac, tylko szkoda by bylo jakby Ci. Zranil, bo moim zdaniem takie spotykanie bez zobowiazan oznacza ze on moze miec na boku trzy inne

Dokładnie, może mieć i 10 na boku, a z co łatwiejszą się bzyka na boku. Według mnie ma autorkę głęboko w pupsku, i nie warto sobie nim zawracać głowy. Tym bardziej że powiedział i tak go tu nic nie trzyma...


I tak jestem w szoku, że dałaś mu się pocałować skoro on tak niby Cię chce niby nie chce... 

wez... bez zobowiązań to znaczy, że może jeszcze mieć kogoś i właśnie wybiera pomiedzy dwiema. Jakbyś bardzo mu się podobała to by nie zwalniał tempa. Wiesz do czego to doprowadzi? Ty bedziesz stawała się dla niego najlepsza a on kopnie Cię w d. Jak facetowi zależy to za kobietą pójdzie w ogień. Tutaj tego nie widzę.

Pasek wagi

Miałam z eksem podobną sytuację tylko, że to ja byłam stroną proponującą spotykanie bez zobowiązań i wiesz co on zrobił? Postawił mnie pod ścianą. Powiedział, że albo jesteśmy normalną parą albo w ogóle się nie spotykamy. To pokazuje dwie rzeczy. Po pierwsze to, że jak facetowi zależy to chce być w normalnym związku a nie bawić się w jakieś podchody, a po drugie to, że osoba, której takiej ultimatum zostaje postawione nagle uświadamia sobie czego tak naprawdę chce. Ja wtedy byłam po długoletnim związku, który dość burzliwie się zakończył, bałam się wchodzić w coś nowego, nie byłam pewna czy pasujemy do siebie itd. Jak mój eks kazał mi wybierać to dotarło do mnie, że naprawdę mi na nim zależy. Może też spróbuj tak zrobić. Musisz patrzeć na swoje potrzeby i na to czego Ty chcesz. Nie chodzi o to, żeby zostać totalną egoistką. Związki bez zobowiązań też są spoko jeśli pasują OBU stronom. Ale jednak w Twoim przypadku tak nie jest, chcesz czegoś więcej. Zakomunikuj mu to. Będziesz wiedziała na czym stoisz. Jak nie zechce być z Tobą na poważnie to będzie po prostu oznaczało, że mu nie zależy. Nie bądź bierną sarenką, która czeka na jakiś znak. Weź sprawy w swoje ręce i dąż do tego, czego chcesz tak naprawdę. 

nie zależy mu na Tobie ;( 

To zależy, co Ty czujesz. Jeśli odpowiada Ci spotykanie się na zasadzie "zobaczy się", to luz. Jeśli chcesz stałego związku, to znaczy, że Wasze oczekiwania się różnią i ktoś ucierpi. Wóz albo przewóz, on Ci (chyba) szczerze powiedział, co myśli, teraz to przemyśl i bądź szczera sama ze sobą.

jak bez zobowiązań??? po**** chcę tylko czy bez zobowiązań spotykać się w celu rozmowy?

tak czy siak dobry cwaniaczek

Koles jest realista, z powodu jakiejs tam panny nie bedzie w PL siedzial jak ma okazje wyjechac.

Basti81 napisał(a):

Koles jest realista, z powodu jakiejs tam panny nie bedzie w PL siedzial jak ma okazje wyjechac.

aleś ty romantyczny :)

ewelinusek napisał(a):

Basti81 napisał(a):

Koles jest realista, z powodu jakiejs tam panny nie bedzie w PL siedzial jak ma okazje wyjechac.
aleś ty romantyczny :)

Ja jestem realista, poza tym dla mnie nr1 to zdrowie, a nr 2 to kasa. Milosc przemija z zczasem ludzie sa ze soba z przyzwyczajenia czy ze strachu przed samotnoscia. Co do tego kolesia to rozumie go, masz tutsj przyklad z piatku. Bylem w sklepie po bluze za ktora zaplacilem 29€, byla tam tez cena w PLN 124,99. Po takich prostych rzeczach widze jak zle wyglada zycie w PL bo zeby zarobic te powiedzmy 2500 na reke trzeba sie ostro natrywac a to tylko ponad 600€ wiec po co sie meczyc skoro w PL ceny zywnosci i ciuchow sa jak w calej unii a zarobki z d... W Niemczech na taka bluze musze pracowac max 3h a w PL 10 albo i wiecej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.