Temat: Pierścionek zareczynowy

Moje drogie. Dostałam możliwość wybrania sobie w końcu pierścionka zaręczynowego :D I tak oto zapytuję was : http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,1,2,16665 - Ten czy http://jubiler-azuryt.pl/produkt/pierscionek-z-bry... - Ten, ale cały w białym złocie. Mam taki dylemat, że już sama nie wiem XD A muszę się zdecydować do końca tygodnia. EDIT: Coś takiego znalazłam jeszcze z tych fajniejszych, chociaż tu już jest jeden duży kamień: http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,1,,408 , a ja nie przepadam za pojedynczym kamieniem ( i nie toleruje żółtego złota :D)

Dziękuję wszystkim za porady :) Jeśli kogoś to interesuje, to ostatecznie wybrałam pierścionek nr 1 (miałyście racje, że dwójka będzie nieporęczna i dziecinna), a mój chłopak w pełni poparł ten wybór. 

Corek napisał(a):

Indestruciable napisał(a):

Oba straszne. Nie wolisz czegoś bardziej klasycznego? 
Nie podobają mi się klasyczne :D Wolę dużo małych kamyczków niż jeden duży :)

Mnie też nie podobają się klasyczne pierścionki pt. jeden kamyczek na środku i hola. Z tego co zauważyłam takie pierścionki kupują faceci, którzy idą na łatwiznę albo nie znają gustu swojej partnerki. Jak mój mąż kupował mi pierścionek to też mu takie wciskali :PP Panie w Aparcie twierdziły, że klasyka podoba się każdej kobiecie :p

pierwszy :)

Jeśli już to zdecydowanie 1, 2 w mojej opinii wygląda jak dla kilkuletniej dziewczynki. Poza tym wydaje się być niepraktyczny, coś czuję że będzie haczył.
Tak już na marginesie, nie wolałabyś, żeby facet sam wybrał Ci pierścionek...? Ja wolałabym dostać najbrzydsze badziewie świata, ale od niego, niż wybierać sobie sama.
Oczywiście to Twoja sprawa, po prostu ciężko mi zrozumieć modę na szukanie pierścionka dla siebie samej i pytam z ciekawości :)

Pierwszy i trzeci śliczne :)

limmi napisał(a):

Z tego co zauważyłam takie pierścionki kupują faceci, którzy idą na łatwiznę albo nie znają gustu swojej partnerki. 

Niekoniecznie :) Gdybym ja taki dostała, nie świadczyło by to pójściu na łatwiznę ani nieznajomości mojego gustu, wręcz przeciwnie.  Mi po prostu podobają się takie tradycyjne pierścionki zaręczynowe, właściwie tylko takie.

to teraz facet nie wybiera i nie daje pierścionka? Cos mnie ominęło :?

MissMarisol napisał(a):

Tak już na marginesie, nie wolałabyś, żeby facet sam wybrał Ci pierścionek...? Ja wolałabym dostać najbrzydsze badziewie świata, ale od niego, niż wybierać sobie sama.Oczywiście to Twoja sprawa, po prostu ciężko mi zrozumieć modę na szukanie pierścionka dla siebie samej i pytam z ciekawości :)

Powiem Ci tak. Gdybym pozwoliła mu na kupowanie pierścionka to najbardziej bym się bała, że go zawiodę. Że on kupi coś drogiego, wyjątkowego i specjalnego, a mnie się nie spodoba (już gdzieś pisałam, że strasznie wybredna ze mnie baba :D Mam na ten moment dokładnie JEDEN pierścionek). A nigdy się nie okłamujemy, więc musiałabym mu powiedzieć. Potem byłby cyrk z wymienianiem jak go znam i w ogóle. Lepiej, że ja sobie wybrałam. Dla niego to jedno zmartwienie mniej, bo w końcu nie tylko pierścionek jest ważny, a i cała otoczka. A z tego, co wiem szykuje coś dużego, to po co mu dodatkowo dokładać problemów :D  

nainenz napisał(a):

to teraz facet nie wybiera i nie daje pierścionka? Cos mnie ominęło 

Zależy od związku xD Za to ja się ostatnio dowiedziałam, że to obojętne na którym palcu nosisz pierścionek :O Że to już teraz podobno jest mało ważne:O

RybkaArchitektka napisał(a):

obydwa okropne....Druga propozycja jak dla dzidzi

a kogo obchodzi twoje zdanie. autorka się pyta który z wybranych przez nią jest najładniejszy, a nie czy tobie sie podobają czy nie:<

wg mnie ładny jest ostatni.

nainenz napisał(a):

to teraz facet nie wybiera i nie daje pierścionka? Cos mnie ominęło 

chyba żyjesz na innej planecie, ponieważ moi znajomi wszyscy pytają najpierw swoich kobiet, który pierścionek im sie podoba.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.