- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 września 2015, 12:06
Nigdy nie przypuszczałam, że znajdę się w takiej sytuacji :-( dowiedziałam się prawie w tym samym czasie o zdradzie chłopaka i mojej ciąży, on o niczym nie wie, nie podejrzewa że wiem. Nie układało nam się od dłuższego czasu, rzadko uprawiamy seks.
Jestem zdruzgotana, kocham go i chcę tego dziecka, ale nie wiem jak mam się teraz zachować. :-(
6 września 2015, 13:26
chciałabym być z nim i wychowywać razem nasze dziecko, wybaczęu zdradę :-( niestety nie mam wpływu na jego reakcję.
Więc zrób tak, jak Ci poradziłam ja i kilka dziewczyn. Powiedz tylko o dziecku i czekaj na jego reakcję. Najlepsze wyjście z tej sytuacji moim zdaniem.
6 września 2015, 13:31
dzięki dziewczyny za rady, dobrze jest komuś o tym powiedzieć bo juz mnie rozrywało od wewnątrz :-(
6 września 2015, 13:33
Bardzo Ci współczuję. Porozmawiaj z nim jak najszybciej, duże znaczenie też ma to w jakich okolicznościach i ile razy ta zdrada miała miejsce. Życzę Ci żeby ułożyło się wszystko jak najkorzystniej dla Ciebie
6 września 2015, 13:34
Zadziwia mnie ta łatwość w wypowiedziach co niektórych "dziecko zawsze możesz wychować sama" - brzmi jakby to była bułka z masłem i świetna opcja. Serio? Ciekawe ile z was wychowała samotna matka... Ja swoją podziwiam, ale nikomu nie życzę takiego życia jakiemu ona musiała stawić czoła, nikomu.
6 września 2015, 13:34
Ja bym powiedziała o dziecku (to na pewno), o zdradzie też i bym się wyprowadziła. Jeżeli on chciałby ratować związek, to nic by nie stało mu na przeszkodzie, ale na pewno nie działoby się to u niego w mieszkaniu, na jego łasce.
6 września 2015, 13:54
Zadziwia mnie ta łatwość w wypowiedziach co niektórych "dziecko zawsze możesz wychować sama" - brzmi jakby to była bułka z masłem i świetna opcja. Serio? Ciekawe ile z was wychowała samotna matka... Ja swoją podziwiam, ale nikomu nie życzę takiego życia jakiemu ona musiała stawić czoła, nikomu.
Sama napisałam żeby go zostawila, a jestem samotna matką. Dziecko wychowuje sama, dlatego że tak jest lepiej, dla mojego dziecka (tata go ignoruje, nawet jak go odwiedza) i dla mnie (wieczne zdrady), nie mowie ze to jest łatwe, jest ciężko. Po prostu czasami tak jest lepiej, nie łatwiej ale lepiej.
6 września 2015, 13:59
chciałabym być z nim i wychowywać razem nasze dziecko, wybaczęu zdradę :-( niestety nie mam wpływu na jego reakcję.
6 września 2015, 15:17
nie planowaliśmy dziecka :-( mam problemy finansowe przez rodziców i stwierdziliśmy ze nie stać nas na dziecko.
6 września 2015, 15:46
nie planowaliśmy dziecka :-( mam problemy finansowe przez rodziców i stwierdziliśmy ze nie stać nas na dziecko.
6 września 2015, 15:48
Ale z tą zdradą jesteś pewna, czy tylko odkryłaś jakieś rozmowy na fejsbuku? No i co to znaczy, że Wam się nie układa? Bo to trochę tak wygląda, jakby Wasz związek tak czy inaczej już się kończył, nie wiem, czy chciałabym sztucznie go podtrzymywać ze względu na ciążę, dziecko i brak własnego mieszkania. Rozumiem, że oczekujesz, że on na wieść o ciąży zakończy romans i między Wami się jakoś ułoży, ale zastanów się, czy chcesz, żeby chłopak z Tobą został, tylko z powodu wpadki? Sama nie wiem, każdy człowiek jest inny, każda relacja jest inna i trudno tak oceniać na podstawie kilku zdań, ale nie liczyłabym, że ciąża naprawi związek.