- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 sierpnia 2015, 16:50
Byłam, to znaczy jestem nadal zakochana w pewnym chłopaku i mimo, że nie mamy już ze sobą kontaktu, nawet się nie widujemy, ja wciąż o nim myślę i coś do niego czuję... Nigdy wcześniej tak nie miałam. Nie widziałam go jakieś dwa miesiące, a nie umiem o nim zapomnieć... Czy któraś z Was tez tak ma? Chciałam jakoś przestać o nim myśleć, zaczęłam spotykać się z kimś innym, ale to nic nadało, wydaje mi się, że nawet przyniosło efekt odwrotny do zamierzonego... Co ja mam z tym zrobić? Wiem, że to baardzo "szczeniacki" temat, ale jednak mam z tym problem.
8 sierpnia 2015, 16:55
Po trzech latach? :o O matko... jak u mnie też to będzie tak długo trwać to chyba się wykończe...
8 sierpnia 2015, 16:58
Oj miałam tak. Moja pierwsza wielka milość. On został deportowany, nie mieliśmy kontaktu przez ponad rok, a ja dalej siedziałam i o nim myślałam. Minęło jako tako dopiero, gdy sie zakochałam drugi raz. Mimo to chyba zawsze bedzie mnie ściskać w sercu na jego widok i właśnie to miało miejsce, gdy wrócił do Polski i niechcący go spotkałam.
Dodam, że jak go poznałam miałam 17-18 lat :B, jak zakochałam się drugi raz 23, więc kuuupa czasu.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 8 sierpnia 2015, 17:00
8 sierpnia 2015, 17:05
Zaczynając srednia szkołę zabujałam się w koledze z klasy. Jak w trzeciej klasie nie zdał, byłam zawiedziona i myślałam o nim jeszcze kawał czasu.
8 sierpnia 2015, 17:09
Oj miałam tak. Moja pierwsza wielka milość. On został deportowany, nie mieliśmy kontaktu przez ponad rok, a ja dalej siedziałam i o nim myślałam. Minęło jako tako dopiero, gdy sie zakochałam drugi raz. Mimo to chyba zawsze bedzie mnie ściskać w sercu na jego widok i właśnie to miało miejsce, gdy wrócił do Polski i niechcący go spotkałam. Dodam, że jak go poznałam miałam 17-18 lat :B, jak zakochałam się drugi raz 23, więc kuuupa czasu.
8 sierpnia 2015, 18:34
11 miesięcyy, zerwałam kontakt, niby przeszło ale jak zaczął się odzywać wszystko wróciło, miało być ok ale wrócił do byłej i znów to samo :p