Temat: Długa historia głupiej naiwnej baby...

.

będziesz potrafiła. ale odpocznij, nie pakuj się od razu w jakiś związek, bo bardzo możliwe, że znajdziesz sobie znowu jakiegoś toksycznego partnera, taki schemat często się powtarza. ponoć toksyczny związek odchorowuje się rok, półtora roku. dobrze, że mówisz już o sobie, o twoich uczuciach. to złe minie, tak jak rany się goją. a jeśli bardzo nie będziesz mogła sobie poradzić sama, to idź do psychologa, wygadasz się i fachowiec ci pomoże:) 

Pasek wagi

Myślę, że większość ludzi czuła kiedyś coś takiego. To normalna reakcja na rozpad tak długiego związku. Czas leczy rany - to banalne, ale działa. W tym przypadku z czasem spotkasz kogoś nowego do kochania. Zobaczysz co będziesz czuć za pół roku, co za rok. To zresztą nie jest żaden wyścig. 

Wszystkie zranione sie tak czujemy, ze juz nigdy, ze beznadzieja. Daj sobie czas. Z dnia na dzien bedzie lepiej. Tyle zawodow milosnych doswiadczylam w zyciu, tyle toksycznych zwiazkow przeszlam, ze dawno powinnam wisiec na galezi z rozpaczy:) Poboli i przestanie. Skorzystaj z filmikow relaksacyjnych i motywacyjnych z yt. Mnie pomogly kiedy rozwalil mi sie 9 letni zwiazek. Teraz mam nowe zycie. I tak do bolu:)

Pasek wagi

.

Nic się samo nie odwróci.... Dużo napisałaś o swojej sytuacji. Możesz dla siebie przeczytać to jeszcze raz, żeby zobaczyć swoje postepowanie.  Swój kompletny brak oczekiwań wobec faceta. Pierwsze światełko powinno Ci się zapalić jak zawalił studia. To nie jego rodziców najbardziej skutki braku wykształcenia dotykają, a życiowego partnera, a Wy przecież planowaliście wspólną przyszłość. Niczego od niego nie wymagałaś, niczego nie oczekiwałaś. Bez końca dawałaś, a związki cementuje równowaga dawania i brania po obu stronach...To sztuka wymagać mając motyle w brzuchu, ale koniecznie trzeba się jej nauczyć. Tak samo trzeba się wstrzymywać z dawaniem, jeśli druga strona się nie stara...

To, że się kocha i jest się uczciwym to tylko niezbędne podstawy dla dobrego związku, a reszta to rozsądna strategia reagowania na to, co rzeczywistość przynosi.

Kasiuleczka160 napisał(a):

Zdaję sobie sprawę, że postąpiłam jak głupia zaślepiona nastolatka :/ Głupio mi i źle, jestem cholernie na siebie wściekła!!! Kiedyś twierdziłam, że nigdy bym zdrady nie wybaczyła..Życie wszystko weryfikuje jak widać :/ Normalnie mnie omotał...W sumie wszystko łatwo mu przyszło bo kochałam go za bardzo.. Bałam się stawiać twardo na swoim by (o ironio!) nie spotkało mnie to co właśnie spotkało tj. drugi raz ten sam koszmar ;/... Paradoksalnie w pewnym momencie to ON zaczął MNIE wmawiać, że go zdradzam!! Był zazdrosny o kolegę, który czasem podwoził mnie do pracy...Gdybym tylko mogła cofnąć czas..;/

Nie bądź dla siebie taka surowa. Wiesz co ja kiedyś odwaliłam? Byłam z chłopakiem, była zakochana do szaleństwa i chłopak mnie zdradził 2 razy z moją koleżanką Magdą. Uczciwie mi sie przyznał, zerwałam z nim teatralnie biegnąc i płacząc i krzycząc że go nienawidze, po czym dowiedziałam się, że ta Magda ma chłopaka o imieniu Paweł. No i co ja zrobiłam? Poszłam do tego Pawła, zaczęłam się z nim spotykać, sprawiłam żeby zdradzał ze mną Magdę, żeby się we mnie zakochał. Stało sie, powiedział jej o tym że ma kogoś innego i że z nią zrywa. Po czym ja napisałam do Magdy i zaczęłam ją pocieszać, ona biedna nie wiedziała, że to moja wina wszystko. Załamana myślała tylko jak odzyskać swojego chłopaka i od mojego byłego sie odwaliła i ja wtedy olałam Pawła aby wrócić do swojego byłego który jak nie miał nikogo innego na horyzoncie napisał znowu do mnie. Sielanka trwała 2 miesiące, ja byłam z siebie dumna jaka to ja jestem cwana po czym znowu mnie zdradził. Więc patrząc na mnie to uwierz, że nie jest z Tobą tak źle. 

A wracając do głownego tematu - Jedyne co możesz zrobić teraz to zerwać totalnie kontakt z starym światem gdzie cokolwiek Ci o nim przypomina, najlepiej sie wyprowadzić. Nie pozwolić na nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu żeby sytuacja sie nie powtórzyła, bo my zakochane kobiety umiemy dużo wybaczyć. No i czekać, czas wyleczy rany :) Trzymaj sie. 

Pasek wagi

.

*

Pasek wagi

.

*

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.