Temat: do usunięcia.

Zachowujecie się jak typowa para, więc o co chodzi? Ma Ci zadać pytanie "Chcesz ze mnom chodzić?"

Nie zapytał jeszcze "czy chcesz ze mną chodzić"? Jak to :|

Może dla niego to jest jasne i oczywiste, że jesteście parą i wydaje mu się, że nie musi oficjalnie zapytać czy chcesz być jego dziewczyną? Ja miałam podobną sytuację: spotykałam się ze swoim lubym, były romantyczne kolacje przy winie i komediach romantycznych, pocałunki, masaże (oj jak sobie to przypomne, te piękne początki, te motylki w brzuchu, to aż serce płonie :D) i też byłam skołowana. Niby jesteśmy razem, ale nic nie mówi o związku. Aż w końcu sama zapytałam, co jest miedzy nami, że dla mnie takie gesty znaczą coś więcej. A on powiedział, że dla niego też.... i wszystko, nic więcej. Więc się wkurzyłam i wprost zapytałam jak mam to rozumieć, to w końcu wydusił z siebie, że chyba tak, że jesteśmy parą :). Więc poczekaj, może Twój partner również otrzeźwieje i się skojarzy, że kobiety muszą mieć czarno na białym powiedziane, że z kimś są albo nie :) pozdrawiam 

.

Nainenz, uwierz, że niektórym facetom ciężko jest o to zapytać :) 

No a co innego ma myśleć? Jest Wam razem dobrze, prawda? Więc na pewno chce z Tobą być, tylko nie wie jak to powiedzieć, a może nawet nie wie, że Ty tego oczekujesz, że cokolwiek powie :) 

Shit, zaczęłam tak występować publicznie z Lubym 8 lat temu, a w sumie do tej pory nie zadał mi tego pytania :(

Ogarnij się laska, w podstawówce nie jesteś :P A jak Ci,ę to tak nurtuje, to zacznij z nim rozmowę na ten temat i przedstaw swój punkt widzenia tej relacji i oczekiwania wobec niej (te ostatnie może na końcu, albo wcale).

.

Moze jest z tych co nie lubia mowic o uczuciach :)