Temat: Kiedy zaręczyny, ślub, dzieci?

W jakim wieku byłyście/byliście Wy i Wasze drugie połówki w momencie zaręczyn, ślubu, pierwszego dziecka? Czy z biegiem czasu uważacie, że na pewne sprawy zdecydowaliście się za szybko lub za późno?

Interesuje mnie to, ponieważ mam 21 lat, mój chłopak również. Jesteśmy razem od ponad 5 lat, mieszkamy razem od 2. Oboje studiujemy. Ja już myślę o zakładaniu z nim rodziny, moja rodzina i koleżanki stale pytają gdzie pierścionek i kiedy ślub, przy wielu spotkaniach słyszę "no to teraz na Waszym weselu się bawimy". Jeśli chodzi o mojego chłopaka to wiem, że też chciałby spędzić ze mną resztę życia, założyć rodzinę, ale nie w najbliższym czasie. On chce się jeszcze skupić na sobie, poznawaniu nowych ludzi, podróżowaniu, marzeniach. Uważam, że podejście każdego z nas jest zdrowe i zupełnie normalnie - każdy w innym wieku czuje potrzebę ustatkowania się. Pytanie tylko czy uda nam się wypracować jakiś kompromis? I jak to zrobić? Nie powiem mu przecież "kupuj pierścionek!", a z drugiej strony boję się, że on to zrobi dopiero za 5 lat.

zareczyny 2013rok, ja mialam 23 lat, mąż 28 lat

slub 3 tygodnie temu, ja 25 lat, mąż 30

dzieci póki co brak. Myslę, że dzięki tej różnicy wieku lepiej się dogadujemy. On już chciał się ustatkować, ja też. Aaa i mieszkamy ze sobą od 3 lat

Pasek wagi

Jesteś młoda. Ja jestem ze swoim 6 lat, oddzielnie mieszkania (w sensie oboje u rodziców). Nie wiem kiedy ślub. Nie ode mnie to zależy. A dzieci przed 30.

A te gadki "Kiedy bawimy się na Waszym weselu" zbywam słowami "Nie stać nas na wesele, jak się pobierzemy, to bez wesela" (ja jestem bez pracy). Strasznie mnie to irytuje, w sensie, mówienie o weselu - nie będę zadłużać mamy czy babci (bo ja nie mam z czego odłożyć), bo ktoś ma widzimisię na wesele "u mnie" :|

Spójrz na to z tej strony - mieszkacie razem, więc jesteście jak małżeństwo. Ja nie mogę zamieszkać ze swoim - brak środków. Więc i tak masz lepiej ode mnie,bo jesteś młodsza o 5 lat - a współdzielisz już mieszkanie z partnerem...

Razem od 2005, ja dziś 26 lat, mąż 28. Zamieszkaliśmy ze sobą w 2008, zaręczymy w 2011, ślub w 2013, dzieci - pracujemy nad tym ;) 

ja mam 21 lat i jestem zaręczona z moim partnerem ( 23 lata ) od 2 lat . Znamy się 4,5 roku . Od 2 lat również razem mieszkamy ,zaręczyny były zaraz po wspólnym zamieszkaniu a właściwie jeszcze w trakcie przeprowadzki .Ślub planujemy za 2-3 lata ponieważ obecnie nie mamy takich środków , tzn stać nas na obrączki , sukienke i garnitur czyli na skromny ślub cywilny , ale my chcemy żeby ślub był taki jaki sobie wymarzyliśmy , akurat wesela oboje nie chcemy , ale chcielibyśmy móc zaprosić najbliższych gości i pojechać na podróz poślubną . Niby to tylko podróż  , ale my bardzo pragniemy dzień po ślubie się spakować i wyjechać w jakieś piękne miejsce i nacieszyć się sobą . Na Hawaje nas stac nie bedzie i za 3 lata , ale myślę ,że na podróż na Kanary czy do Francji uzbieramy .Poza tym chcemy mieć fotografa i kamerzyste , obecnie to by nas spłukało ze wszystkich oszczędności a oszczędności są dla nas ważne bo dają poczucie jako takiego bezpieczeństwa . Natomiast dziecko planujemy w najbliższym czasie , mimo że studiujemy i pracujemy , czujemy ze to odpowiedni czas . Oboje chcielibyśmy mieć 3 dzieci , a ja po 30 rodzić bym nie chciała , to przemyślana decyzja pod każdym względem ( emocjonalnym , finansowym , zawodowym ) . Można powiedzieć ,że juz staramy sie o dziecko , chociaz jeszcze nie do konca , bo mimo ,ze sie nie zabezpieczamy jakos nie pilnujemy dni płodnych ( zeby akurat wtedy się kochać ) no i nie prowadzimy zbyt zdrowego trybu życia , myślę ,że po wakacjach o ile wcześniej ,,nie wpadniemy " ,zabierzemy się do tego już tak na poważnie . Drugie dziecko chciałabym po studiach w wieku 25-26 lat a ostatnie tuż przed 30 .

Pasek wagi

Zareczyny-21slub 22 lata-maz 31 dziecko 1.5 roku pozniej. 

slub 23l. dziecko 24l. , po 3 latach chodzenia

Zaręczyny-2011  mieliśmy po 21 lat , ślub-2012 , znamy się 7 lat :) nie planujemy mieć dzieci :) 

A u mnie inaczej jak u większości;) jestem z moim mężczyzną coś około 12 lat, w tym od 10 mam na palcu pierścionek zaręczynowy, który jest dla mnie pewnego rodzaju symbolem 'naszego bycia razem', ale nigdy nie chciałam ślubu, po prostu nie kręcą mnie te klimaty, nie chciałam również nigdy mieć dzieci -więc ich nie mam. 

Pasek wagi

Ale większość z was młodo wyszła za mąż. Ja w wieku dwudziestu kilku lat w ogóle nie myślałam o małżeństwie i dzieciach. W głowie były mi tylko studia, znajomi i podróże. Z moim Mężem znamy się od 6 lat, ale i ślub i dziecko po trzydziestce. Teraz mam 32 lata, Mąż ma 37 I mamy niespełna rocznego Synka. Każdy w swoim czasie dojrzewa do decyzji o założeniu rodziny. Niektórzy w ogóle nie czują takiej potrzeby. Grunt, żeby związać się z czlowiekiem, który ma takie same potrzeby jak my.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.