Temat: Czy macie lub mieliscie kochanka/kę?

Jestem :) po prostu nie toleruję osób, które krzywdzą innych dla rozrywki.

nie mam kochanki, co wiecej, nie gustuje w kobietach

nie, i nigdy nie zamierzam

Nie miałam i nie zamierzam mieć. Byłam zdradzona w przeszłości, i choć ówczesny związek był na etapie wypalenia z obu stron, zdrada bolała mocno. 

A to dobrze wiedzieć. Czyli kochanka nie wykluczasz? :D

współczuje. A myslisz, że gdyby nie zdrada wasze zycie potoczyło by sie inaczej? 

nie mialam i nie zamierzam,uwazam,ze nalezy najpierw zakonczyc jeden zwiazek,pozniej pakowac sie w kolejny?;)

Co o takich osobach mysle? Co mam myslec,ich zycie. Wspolczuje tylko ich partnerom 

Ja kiedyś przed zakończeniem ówczesnego związku poznałam faceta, który się do mnie cały czas przystawiał ale mówiłam mu nie. Powiedziałam że mam chłopaka i nie jestem taka. Później z chłopakiem zerwałam i zaczęłam się spotykać z tamtym. Chyba z pół roku to trwało iiii..... okazało się, że jest żonaty ;) Więc wychodzi na to, że to ja byłam kochanką :p

A poza tym zgadzam się z tą Panią hihi

o obroczyni ucisnionych sie odezwala:p

Tez gardze takimi osobami. Zdrada to najgorsze co mozna zrobic "ukochanej" osobie.