Temat: zdrada

wybaczycie czy nie??

powiedział, że to tylko seks i nic nie znaczy; ale zawsze uważałam że jak już raz zdradzi i ujdzie mu to na sucho to kolejny to tylko kwestia czasu

Ja nie potrafiłabym juz zaufac;/

Izabela1411 - ja także rozumiem, że to boli i człowiek chce odreagować takimi słowami. Ale dlaczego są one kierowane w stronę kobiety, a nie w stronę faceta, który kocha, a mimo to zdradza? 

Ja osobiście zdrady bym nie wybaczyła. Byłabym zła, byłabym wściekła i miałabym pewnie ogromny żal, ale wyłącznie do faceta. 

Ja bym nie wybaczyła! Miałam też taką sytuację, zdradził, nie wybaczyłam, nie żałuję.
> > ja jestem zdania, ze nie buduje się szczęścia
> na> czyimś nieszczęściu.... ja uważam dokładnie
> tak samo, nie mogę sobie wybrać dowolnego faceta w
> tym mieście i zacząć go podrywać bo się w nim
> zakocham i nie będzie mnie obchodziło czy jest w
> związku czy ma żone albo dzieci, są chyba jakieś
> zasady i granice, pozatym jest bardzo ważna rzecz
> o której ja w życiu zawsze pamiętam, że ja nie
> jestem sama na świecie tylko są na nim też inni
> ludzie którzy czują kochają i mają różne potrzeby
> tak jak które wypada szanować człowiek tym się
> różni od innych stworzeń że ma rozum i powinien go

> używać


Tak, nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu, zgadzam się. Jak już powiedziałam, faktem jest, że ta dziewczyna postąpiła źle. Z Twojej wypowiedzi wynika, że powinna pamiętać o tym, że oprócz niej są na świecie ludzie, których uczucia powinna szanować, w tym wypadku Twoje uczucia, bo to do Twojego faceta się "przystawiała" Jak najbardziej powinna, tylko szkoda, że Twój facet również o tym zapomniał. Ona Cię nie zna, a on Cię kocha - tak wnioskuję. Więc, dlaczego ją obrażasz, a jego nie?

jezeli ta panna wiedziala o tym ze twoj facet ma kogos to wina lezy po obu stronach
.......

Ona Cię nie zna, a on Cię kocha - tak wnioskuję. Więc, dlaczego ją obrażasz, a jego nie?

To proste, bo jego kocham...

moj ojciec znalazl sobie kochanke ,ktora przychodzila nawet do nas do domu wiedziala ze ma zone i dziecko ale miala to w dupie głupia k*** 

> Mężczyźni są z natury poligamiczni. I mają
> atawistyczny interes rozrzucenia swojego materiału
> genetycznego jak najszerzej.


Co za głupota. Po pierwsze geny itp tylko sprawiają, że ma sie do czegos predyspozycje, nie, że jestesmy na cos skazani. po drugie z ewolucyjnego punktu widzenia opłacaja im sie dwa scenariusze 1. jak najwieksza liczba partnerek 2. jedna partnerka i wychowywanie z nia dzieci (bo w  pierwszym scenairiuszu nie ma pewnosci o przetrwaniu potomków)

Pasek wagi
> Ona Cię nie zna, a on Cię kocha - tak wnioskuję.
> Więc, dlaczego ją obrażasz, a jego nie? To proste,

> bo jego kocham...

to tym bardziej powinnas byc zla na niego z takim podejsciem bedzie cie zdradzal na prawo i lewo "bo ty go kochasz" to nie znaczy ze masz mu wszystko puszczac płazem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.