Temat: problem w związku

hej, chciałabym zapytać was o zdanie..

otóż jestem ze swoim chlopakiem już ponad 4 lata. na początku było oczywiście pięknie i kolorowo, jednak już od jakiś dwóch lat męczy mnie to, że on nie jest wstanie powiedzieć mi nic miłego. Przestał mówić, że mnie kocha, nie mówi że ładnie wyglądam, że w ogóle mu się podobam.. Czasem powie "no w miare ładnie dziś się pomalowałaś". Zaczął to mówić po tych wszystkich moich awanturach, że nie słyszę nic miłego. W zamian za to słyszę pytania "no kiedy w końcu zewiemy?".. Nie wiem nie mówi tego na poważnie raczej jest to forma żartu, ale mi się chce już tym rzygać.. albo gada o moich koleżankach że ta i ta jest słodka , albo że ma duże cycki (nie to co ja bo ja mam małe) i kiedy go z jakąś umówię.

Ostatnio też rozmawiałam o tym że już mi nic nie mówi miłego a kiedyś potrafił to powiedział tak "no kiedyś kłamałem.. przecież myslałem sobie, że jak idę z Tobą to ludzie się zastanawiają, że idzie taki ładny chłopak z taką brzydką dziewczyną" i się śmieje.. dla mnie to nie jest śmieszne, nie wiem już co mam myśleć.

Z jednej strony nie chcę zrywać, bo oprócz tego dogadujemy się dobrze, dba o mnie owszem.. ale ja nie czuję się jak para z nim tylko jak koledzy.

a  może waszym zdaniem to ja jestem przewrażliwiona?

P.S. nie mam nadwagi ani nie jestem jakaś brzydka :P

arfromdee napisał(a):

WilhelminaS napisał(a):

Zacznij dziewczyno rozgladac sie za innymi facetami ich komplementowac w jego obecnosci.Niech sie poczuje tak jak ty.Ma jakis fajnych kolegow-poflirtuj przy nim.
Nie no bez przesady, to wies.. Jak mozna flirtowac z kumplami swojego chlopaka. Sama sobie latke przykleisz...Czemu wszyscy chca jakiegos odwetu? Po ile mamy lat, 20cos czy 12? Ja na miejscu autorki (gwoli scislosci, mialam taka sytuacje) powiedzialabym, ze to nie wychodzi, spakowala manatki, zadzwonila do znajomych czy moge sie u nich zatrzymac na kilka tygodni i odeszla. Bez dramatu.

Dziecinada i wies to jest rozstawanie sie z takiego blachego powodu jak sie para ogolnie dobrze dogaduje.Facet jak czuje sie zbyt pewnie to mu odbija.

Ja już też kończyłam związek po ponad 3 latach jak myslalam nad tym nie raz to bylo w miare ok ale jak już przyszło i sie rozeszliśmy beczałam jak bóbr ciężko mi było, spotykałam się z innymi ale wtedy myslalam aby o tamtym a teraz utrzymujemy kontakt wszystko jest ok ale kazde jest w innym zwiazku i nie zaluje tego jak sie potoczyło. Ten ból minie, nie daj się poniżać powodzenia :)

skoncz to jak najszybciej, bo na psychike ci ewidentnie siada i bedzie tylko gorzej.

Pasek wagi

Ćwiczy Cię jak małpkę, sprawdza na ile może sobie pozwolić. Zerwij. I poczekaj. 

Pasek wagi

No ja bym mu odpowiedziala , zeby mu wpiety poszlo :) a pozniej olala typa 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.