Temat: Stracone pieniądze.

Witajcie.

Co o tym sądzicie,muszę się wygadać.

Moja rodzina nigdy nie szastała kasą a przez dłuższy czas  mój ojciec zarabiał ok. 6 tyś. na miesiąc +dodatki. Normalnie żyliśmy;ubrania,jedzenie,rachunki a także  rzeczy do domu malowanie,wymiana okien na plastikowe itp. Mimo to na koncie uzbierała nam się bardzo pokaźna suma. Tuż przed przejściem na emeryturę ojcu  odwaliło i mimo,że mamy duży dom to postanowił dobudować jeszcze 1 piętro. Od tego dnia minęło 6 lat a ono dalej jest w surowym stanie kompletnie nie nadaje się do zamieszkania, bo zabrakło mu kasy na wykończenie,wyposażenie i nie ma szans by to się zmieniło. Tak więc było to na marne skoro nie da się tam mieszkać i  ciągle stoi puste.( Ok 80-tyś)

Następnie od razu wydał ok.30 tyś.na ocieplenie domu. + pożyczka z kopalni 20 tyś ale  bez %. A teraz nie stać go nawet na rower za 300 zł ha ha ha . :(  Mamy emeryturę i długi u rodziny ale nie chodzi o to ,że się żalę, bo stać nas z emerytury  na ubranie,jedzenie, itp. ale musimy  to bardzo z głową robić i patrzeć  na ceny więc różowo nie jest ale tez nie spełniam zachcianek.Chciałam tylko napisać o straconych  pieniądzach i głupocie. 

Nie jestem materialistka ale trochę tego szkoda i są kłótnie  z tego powodu.

barbie2015 napisał(a):

Udzicha napisał(a):

barbie2015 napisał(a):

palka000 napisał(a):

niektórzy ludzie za to maja puste i nieużytkowane mózgi, ale mają... to już wolałabym takie piętro :P Nieruchomości zawsze sa w cenie. ja tez mieszkam  na wsi i wiesz ile ludzi szuka tu mieszkania?
Ciekawe co ty byś zrobiła, gdybyś miała coś co kosztowało mnóstwo kasy a totalnie byś z tego nie korzystła?
przypominam Ci że Ty nic nie masz za to Twój ojciec MA a Tobie nic do tego
Tylko u mnie przez to są awantury o moja matka tez za bardzo nic nie może siobie kupić,  a ja póki sie ucze to muszą mnie utrzymywac przynajmniej gdy byłam młodsza.A teraz przez to mamy długi i nie miałam 18-stki  tylko chcrzestna przyjechał na kawę i ciasto. A w rodzinie jest wspólne. To czyli ja nawet ksiązki do szkoły bym nie mogła sobie kupić, bo ojciec na nią zarobiła nie ja?

To takie straszne że nie miałaś 18nastki co tam ze niektóre dzieci w wieku 8lat nie mogą się uczyć bo muszą pracować...  Boże co za pokolenie wszystko mi się należy, weź się za pracę 

Napisz coś o sobie może jak się uczysz ? Na jaki kierunek planujesz iść co chcesz w życiu robić?

Ocenimy chociaż czy jest jakaś szansa że się dorobisz własnego mieszkania bo w pracy za 1,5 tys zł raczej nie nazbierasz 300 tysięcy. 

juljaa napisał(a):

Napisz coś o sobie może jak się uczysz ? Na jaki kierunek planujesz iść co chcesz w życiu robić?Ocenimy chociaż czy jest jakaś szansa że się dorobisz własnego mieszkania bo w pracy za 1,5 tys zł raczej nie nazbierasz 300 tysięcy. 

A po co mi własne mieszkanie jak amm 3 piętrowy dom?A 3 piętro stoi całkiem puste?

barbie2015 napisał(a):

juljaa napisał(a):

Napisz coś o sobie może jak się uczysz ? Na jaki kierunek planujesz iść co chcesz w życiu robić?Ocenimy chociaż czy jest jakaś szansa że się dorobisz własnego mieszkania bo w pracy za 1,5 tys zł raczej nie nazbierasz 300 tysięcy. 
A po co mi własne mieszkanie jak amm 3 piętrowy dom?A 3 piętro stoi całkiem puste?

Wiesz co zrób sobie test na IQ za ujemne dają rentę i wszystkoe twoje problemy się rozwiążą.

Gdybyś chciała wiedzieć to jestem współkredytobiorcą kredytu hipotecznego na część domu, którego odkupili rodzice i też połowa stoi pusta, bo nie ma kasy na remont, więc uspokój hormony i nie przeżywaj, bo ja w liceum nawet na maszynkę do golenia nie miałam już nie mówiąc o szminkach czy innych pierdołach. Dorabiałam po lekcjach na ulotkach. Jak się chce to można.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.