Temat: Ostra kłótnia z rodzicami..

W piatek wieczorem chcialam wyjsc na impreze,zapytalam sie mamy,czy zawiezie mnie na przystanek,bo mam daleko ok 2 km. Powiedziala,zebym poszla do taty,ten powiedzial,ze nigdzie nie wyjde itp itd. Zaczal sie madrowac, po czym zakluczyl mi wszystkie drzwi i nie pozwolil wyjsc,mama to samo bo zeszla do nas. Wtedy ja dostalam szalu i wszystko im wygarnelam,to ze traktuja mnie jak wieznia,ze sa katami jakimis,ze ich nienawidze itp... Nie rozmawiamy ze soba od tamtego czasu. 

Nie wiem co powinnam zrobic.. czy isc ich przeprosic za te teksty,czy dalej milczec razem z nimi?

ile masz lat ?

przeprosic i negocjowac swoje wyjscia

Co znaczy, że tata zaczął się mądrować? Może po prostu nie zasłużyłaś, żeby wyjść. Teraz nastolatkom się wydaje, że wszystko im się należy, a niczego nie muszą.

zależy ile masz lat 

Że nie ma mowy,ze dopuki mieszkam z nimi to bede sie jego sluchala. Od zawsze mam problemy z wyjsciami,zawsze. Mówią,że jestem 'latawcem',a w swoim zyciu mialam dopiero 2 chłopaków. 

No dobra znamy twoją wersję, a jakie były argumenty rodziców i faktycznie ile masz lat?

Pasek wagi

xcalineczkax napisał(a):

ile masz lat ?

też pierwsze co chciałam napisać. nie znając wieku nie bardzo możemy doradzić

przeprosic I na przyszlosc madrzej negocjowac

Po tym co piszesz zgaduje ze masz z 16 lat . mnie kontrolowali do 19 roku zycia puki nie wylrowadzilam sie do innego miasta . 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.