Temat: jaki facet?

Ważne jest jak sobie w życiu radzi, jak traktuje innych, w tym najbliższych i mnie, czy mi się podoba i czy potrafimy rozmawiać pomimo różnicy zdań.

Dla mnie duże znaczenie mają oczy <3 Uwielbiam jak chłopak ma takie ciemne-brązowe. Także musi mieć poczucie humoru :) ja jestem zakęcona i nie wyobrażam sobie być z chłopakiem smutasem.

To, czy ktoś jest inteligentny, czy jest z nim o czym porozmawiać, czy ma poczucie humoru, czy nie jest ograniczony i ogólnie jakie ma podejście do życia. Dopiero w następnej kolejności liczy się wygląd, ale nie jest to dla mnie szczególnie ważne - jeśli mnie nie odpycha od niego z żadnego powodu, nie jest paskudnie brzydki i niezadbany, to jest ok. Jak jest super przystojny do tego, to wiadomo, że fajnie, ale wygląd to tylko taki "dodatek" do człowieka, opakowanie. Zresztą, ja w ogóle gustuję w facetach brzydkich w fascynujący sposób. :D Stan portfela w ogóle nie ma dla mnie znaczenia, za to znaczenie mają czyjeś ambicje i chęć osiągnięcia czegoś.

Zgadzam się praktycznie ze wszystkim. Tylko ja raczej nie umiem dostrzec piękna w brzydkich :D Ale nie wymagam nie wiadomo jakiego wyglądu. Ważne, żeby był zadbany i nie odrzucał mnie jakoś.

Pierwsze na co zwracam uwagę to wygląd. Nie oszukujmy się, kiedy się kogoś poznaje, wszystkie jego cechy wychodzą na jaw trochę później, a wygląd widzimy od razu. Mam jakieś swoje kryteria i upodobania - jeśli je spełnia, to ok. Jeśli nie, to.. coż, zawsze istnieje szasa, ze nadrobi czymś innym. To nie jest dla mnie najważniejsze. Bo potem dochodzi sposób w jaki się wysławia i zachowuje, co robi ze swoim życiem i czy jest między nami jakaś chemia. 

Jezeli chodzi o wyglad lubie wysokich dobrze zbudowanych , o ciemnych wlosach i oczach. A jestem z szczuplym ciemnym blondynem :D wiec wyglad jest srednio istotny. Wazne zeby facet mial poczucie humoru byl kochany wierny i szczery ;)

musiał byc wyyyysoki, nie chudy, musiał być kulturalny i  dobrze traktować kobiety i ogólnie ludzi. tak mało wymagałam a tak niewielu mężczyzn spełniało te warunki.

Na zachowanie patrzę. Z tymi co się spotykałam to już na pierwszym spotkaniu często wiedziałam, że to ostatnie. Pamiętam jednego co był bardzo nachalny, słodki jak miód i tak samo przyklejny, ale też nudny, ciągle tylko chciał na mnie patrzeć, zero rozmowy. Jeden się ze mną spotkał i rzeczy które mówił się ze sobą nie zgadzały, w tym  jego zdjęcie (znajomość z netu) - był normalnym facetem, więc nie musiał ukrywać prawdziwiej twarzy, chyba lubił kłamać,ot tak sobie. Jeden się już na pierwszym spotkaniu ze mną spierał, taki co to zawsze ma rację. Pamiętam też takiego który ciągle narzekał, i jechał po swoim ojcu strasznie, że ten ojciec to mu psuje życie. Z tych fajnych gości to pamiętam, że spodobał mi się taki miły chłopak, który zajmował się informatyką, ale był pasjonatem, aż miło się go słuchało. Było ich jeszcze kilku, głównie z internetu i historie jednorandkowe :)

Ogólnie na tak: dystans do siebie, śmiałość, bycie miłym, zabawnym, rozmowność, posiadanie pasji, otwartość, lubienie siebie i innych

Zdecydowanie na nie: narzekactwo, kłótliwość, ocenianie innych, nachalność, pesymizm

Co do urody, to jak spotykam faceta, który mi się nie podoba fizycznie a on ma cechy które lubię, to po chwili już jest dla mnie bardzo atrakcyjny. Jak widzimy przystojniaków to doklejamy im pozytywne cechy, ale rozmowa weryfikuje ;)

PS. Dodam, że brzydki może być, ale brudny już nie ;) Ogólna higiena jest bardzo ważna - neutralny zapach i czyste ubranie :D

Musi byc męski ... I to priorytet. Gdy poznałam męża mówił i pokazywał ze nie ma nic. Grosza przy duszy ... Ale był niesamowicie męski a przy tym uroczy ... I to mnie w nim urzekło . A ze do tego inteligentny ;)