- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 maja 2015, 12:06
Pomóżcie bo zwariuje!
mam 39lat męża, dzieci ogólnie ułożone życie. Czy szczęśliwe nie wiem, bo do męża od dłuższego czasu nie czuję nic. Trzymają mnie przy nim i dzieci i ustabilizowane życie np. finansowo. Od roku przy boku mojej teściowej stanął przystojny facet, który mi niestety zawrócił w głowie. (lat 59) . Najgorsze jest to że chyba ja jemu też, chociaż do końca nie wiem bo zachowuje się różnie. Może panowie w tym wieku tak maja.....To męczy mnie najbardziej bo raz jest tak że przetrzymuje wzrok daje mi do zrozumienia że jest zainteresowany innym razem obojętność. Na jednej z imprez w tańcu zamieniliśmy słówko apropo jego zachowań to powiedział tylko "ze ma taką naturę". Nie wiem co powinnam zrobić takie huśtawki przyciągają mnie coraz bardziej, czuje że coraz bardziej w to wchodzę. Chyba się zakochałam, myślę non stop o nim...Myślicie że powinnam z nim pogadać co czuje ????
18 maja 2015, 16:33
Idź do łazienki, nalej sobie wiadro lodowatej wody na głowę i się opanuj. Szok kobieta 39 lat a w głowie ogryzki zamiast mózgu...
18 maja 2015, 16:34
Moim zdaniem powinnaś wziąć oddech i odpuścić sobie tego Pana , z trzech powodów:1. Masz Męża2. To facet Twojej Teściowej3. To po prostu zajęty facet!
4. Jeśli on sam mówi, że 'taką ma naturę', to szkoda czasu. Bawi się Tobą i już, wzdycha do niego 20 lat młodsza mężatka, cóż, chłop sobie ego podbudowuje. Happy endu nie będzie.
18 maja 2015, 17:38
Dam sobie reke uciąć ze to taki stary lovelas;) zachowanie identyczne jak mojego kuzyna. Tez raje takie delikatne znaki z tym, ze każdej ładniejszej dziewczynie ;) gdyby mu na Tobie zależało w jakikolwiek sposób inaczej by sie zachowywał. Tymbardziej ze powiedział Ci, ze " taka jego natura".
18 maja 2015, 18:14
nie do wiary!
18 maja 2015, 18:52
Chrzanić różnicę wieku. Ale to jakby nie było jest partner Twojej teściowej. Rozbijesz całą rodzinę, dzieci Cię znienawidzą o mężu nie wspominając. Rozstań się z mężem jeśli nic do niego nie czujesz, ale nie angażuj się w relacje z tym panem. Z żadnej strony nie zostaniesz zrozumiana niestety.
18 maja 2015, 19:05
ja bym na Twoim miejscu spróbowała podkręcić żar do męża. Pomysł ile możesz stracić. A zyskać tak naprawdę niewiele. może warto pójść z mężem na randkę. Wyjechać na weekend do jakiegoś spa. Zrelaksować się. W życie wkrada się rutyna. Warto ją przełamać. Może jakieś wakacje bez dzieci, jeśli macie je gdzie zostawić. Trochę słońca, alkoholu sex bielizna i można tak podkręcić żar w mężczyźnie. I tak samo na odwrót. Jakieś liście miłosne, zakupy w sexshopie i Twoje życie będzie tak urozmaicone, że przestaniesz myśleć o innym. Pamiętaj, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Ale co dalej. Może to być jednorazowy skok w bok i nikt się nie dowie bo czar prysznic. A może być tak, że rozbijesz 2 zwiazki. On wróci do teściowej a Ty zostaniesz na lodzie. Wybór należy do Ciebie.
18 maja 2015, 19:44
facet tesciowej lol no daj spokoj. Skoncz najpierw zwiazek z mezem skoro go nie kochasz. A to zapewne zwykla fascynacja niestety tak sie dzieje,ze kiedy jest sie nieszczesliwym w zwiazku kazdy kto tylko zwroci na and uwage jest juz obiektem westchnien.
18 maja 2015, 19:48
kręci cię 60-letni facet?
18 maja 2015, 20:59
40 na karku, mezatka i ty pozwalasz sobie na zakochanie sie? Jak ci w domu zle to sie rozejdz najpierw a pozniej pozwalj sobie na zakochanie. W zwiazku sie nie uklada to rozwod a nie zwalac ze z powodu dzieci. Moja matka pierdolila tak przez 9 lat zer niby dla mnie az w koncu sie rozeszli. Kiedy doroslem to powiedzialem jej ze sam nie wiem czy mam jej zalowac ze 9 lat zbierala dupe do rozwodu czy podziwiac ze tylko 9 to trwalo.