Temat: Warunkiem jest intercyza

Podpisałabym bez mrugnięcia okiem, takie rzeczy może mało romantyczne, ale są potrzebne. 

Ja tak samo. 

Też bym podpisała, miłość miłością ale w życiu tak do końca nigdy nic nie wiadomo.

nie podpisałabym

Majątkowa umowa małżeńska to bardzo dobra sprawa. 

Mówisz, że przyszły mąż chce zakładać firmę - wiesz jak bardzo wspólność majątkowa w takim przypadku naraża Cię na współodpowiedzialność za jego decyzje? Jeśli chcesz więcej inforomacjo, to śmiało pytaj, majątkowe umowy małżeńskie to mój konik 

edit: tak jeszcze pomyślałam, że jeśli narzeczony rzucił tekstem o intercyzie na zasadzie "wara ci od moich pieniędzy", to zdecydowanie bym nie podpisała umowy, bo i ślubu bym z nim nie wzięła

Nie nie obraziłabym się .Nie zależy mi na jego kasie tylko na nim. Wiem ze nas to czeka bo on ma firmę. 

Bardzo dobre rozwiązanie. Sama powinnaś tego zażądać i cieszyć się, że przyszły mąż nie oponuje. Zwłaszcza jeśli ma zamiar prowadzić własną działalność gospodarczą. Rozdzielność majątkowa chroni Cię przed spłacaniem jego długów.. 

ja tak samo, powiedz że łaski ci nie robi i jak mu źle niech szuka innej

jeszcze jedna sprawa... pamiętaj że ty jako kobieta jesteś na straconej pozycji finansowej. On będzie się rozwijał, zarabiał a ty będzie w domu z dziećmi, bez żadnego własnego źródła dochodów. Pomyśl sobie co by było gdyby cię zdradził? wywala cię na bruk lub jesteś na jego zasra*ej łasce

Ja chciałabym intercyzę. :) To chroni także kobietę. To nie jest wyłącznie kurtyna sprawiedliwości dla faceta. :)

Z punku kobiety intercyza jest jak strzelenie sobie w kolano, za to facet wychodzi na tym bardzo dobrze.