© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2015, 15:54
Hej
Edytowany przez taknaprawde 12 stycznia 2020, 03:28
10 maja 2015, 16:02
Zerwałam, ponieważ mój związek był toksyczny. Na początku żałowałam mojej decyzji, dopiero po czasie przejrzałam na oczy i cieszę się, że udało mi się od niego uwolnić.
10 maja 2015, 16:11
ile lat jesteście razem? Tak pytam z ciekawości, bo moja kuzynka jest obecnie w podobnej sytuacji i też rozważa zerwanie a jakoś nie ma odwagi mimo, iż czuje ze związek wygasa...
10 maja 2015, 16:14
nie zaluje ... toksyczna osoba ... nie tolerowal nawet moich kolezanek,a na koniec zabral mi wszystko.Jestem szczesliwa,ze sie uwolnilam po 5 latach.
10 maja 2015, 16:14
Zerwałam, ponieważ mój związek był toksyczny. Na początku żałowałam mojej decyzji, dopiero po czasie przejrzałam na oczy i cieszę się, że udało mi się od niego uwolnić.
10 maja 2015, 16:19
nie żałuję, jestem szczęśliwa. Najlepsza decyzja w życiu.
10 maja 2015, 16:20
Miałam takie rozterki po 3 latach związku. Mieliśmy wtedy trudna sytuację a wiadomo problemy = kłótnie. Przetrwalismy to. Teraz mija nam 10 lat i już jesteśmy małżeństwem. Nie żałuję że zagryzlam zęby i nawet przy zawirowaniach życiowych już mnie takie rozterki nie nachodzą.
10 maja 2015, 16:31
jesteśmy razem 4,5 roku. ostatnio mam po prostu wątpliwości, czy to ten jedyny....
10 maja 2015, 16:41
ja sie zastanawiam czy teraz nie zerwac... Zerowy kontakt.. Jest miedzy nami 80km nie rozmawiamy orzez tel ani skypa widzimy sie raz w miesiacu piszemy codziennie przy czym ja sie rozpisuje a jak jego zapytam co robil to mam odpowiedz " a nic" albo gdzie jezdzil " a tu i tam" takie prowadze rozmowy z czlowiekiem z ktorym jestem od ponad dwoch lat.. A on twierdzi ze ja jestem wszystkiemu winna.. Mam dosc kurwa
10 maja 2015, 16:46
heh śmieszne bo mam czasem to samo i też jesteśmy razem 4 i pół roku ;) jak chcesz to napisz na priv;)
