- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2015, 01:20
Jestem dopiero w 2 poważnym związku. Mój pierwszy facet nie był w ogóle o mnie zazdrosny,więc nie mam porównania ani nie do końca wiem,jak zachowuje się zazdrosny facet.
Za to mój drugi chłopak wygląda na to,że jest o mnie zazdrosny. Zazwyczaj zachowuję się tak,że rzuci np taki tekst jak "słyszałem,że masz nowego kolegę" albo opowiadam mu o naszym wspólnym znajomym,który mi coś powiedział to od razu tekst "aha to gadaj sobie z nim pozdro" i nie chce później ze mną później w ogóle rozmawiać.
Jak myślicie,czy to jest zazdrość? A wasi faceci jak reagują? Też nie chcą z wami przez chwilę rozmawiać,czy coś w tym stylu??
10 maja 2015, 08:33
Mój też był zazdrosny, ale po kilku latach mu przeszło i teraz naprawdę musi mieć powód ale chyba żaden facet nie lubi jak się mówi o innych.. Olewaj go, jak Ci robi takie akcje jak opisana to nie odzywaj się do niego potem. To powinno go przystopować.
10 maja 2015, 08:33
Mój też był zazdrosny, ale po kilku latach mu przeszło i teraz naprawdę musi mieć powód ale chyba żaden facet nie lubi jak się mówi o innych.. Olewaj go, jak Ci robi takie akcje jak opisana to nie odzywaj się do niego potem. To powinno go przystopować.
10 maja 2015, 09:53
puszcza focha :) Ale szybko mu przechodzi, jest to taka zdrowa zazdrość. Lubię gdy facet jest zazdorosny
10 maja 2015, 10:01
zaleciało mi gimbą z jego strony ;)
10 maja 2015, 10:26
mój jak wspomnę o jakimś kumplu czy o tym, że jakiś facet do mnie zagadał czy coś zaraz w odwecie zaczyna coś gadać o jakiejś dziewczynie :P
10 maja 2015, 10:37
Mój związek z założenia jest chory, a zazdrość ma charakter paranoi. Od takich sytuacji jak Twoja, przez podejrzenia randki z innymi, gdy nie odpisuję godzinę lub dwie aż po furię, gdy pyta o mnie stary znajomy.
miałam bardzo podobną sytuację. I pretensje że rozmawiałam z kolegą na zajęciach lub wielkie obrażenie gdy siedział w ławce ze Mną
10 maja 2015, 10:38
Moj nie okazuje zazdrości . Ale wy chyba jesteście bardzo młodzi skoro wali takimi tekstami .
10 maja 2015, 10:57
Moj jest zazdrosny i powiem szczerze ,ze sie nie spodziewalam tego po nim .. zylismy najpierw 2 lata w zwiazku na odleglosc , wiedzialam ze gdybym dala mu powody to bylby zazdrosny bo jest bardzo zakochany ale nie zauwazylam u niego tendencji do chorej zazdrosci ... dopiero jak razem zamieszkalismy sie zaczelo ... wszystko bardzo szybko poszlo przez 3 miesiace :wspolne zamieszkanie , moj i nasz pierwszy raz , zaręczyny , wspolne swieta ... czasem mysle ,ze to poszlo zbyt szybko mimo ,ze bylismy razem juz 2 lata ... wtedy sie zaczelo sprawdzanie laptopa , awantury o kolegów , wieczne podejrzenia , wreszcie wyjscie na uczelnie stawało się podejrzane ... ale wytrzymalam tak bardzo krótko , to nie jest moj swiat ,wiec wydarlam sie na niego raz a porządnie ,ze nie pozwole sobie na takie traktowanie ,ze nie jestem pierwsza lepsza dziwka , ze to zachowanie mnie obraza , ze ja nie grzebie w jego rzeczach i nie życze sobie ,zeby on grzebal w moich i ze jak jeszcze raz bedzie mi grzebal w laptopie albo w telefonie bez pozwolenia to bedzie dla mnie koniec , ze nie życze sobie głupich aluzji bo to jest brak szacunku ... zrozumial od tamtej awantury wszystko sie zmienilo i juz 1,5 roku jak mam spokój i jesteśmy bardzo szczesliwi .... on mi ufa , ja chodze do swoich znajomych , on do swoich ,czasem idziemy ze wspolnymi znajomymi i to jest fajne ,ze nagle potrafi sie bawic i pic z kolesiami ,ktorych 2 lata temu wyzywal od najgorszych tylko dlatego ,ze ze mna rozmawiali .... oczywiscie nadal jej zazdrosny ale teraz musi miec powod , wyjscia ze znajomymi czy pisanie na fb o studiach to juz normalka i zazdrosci o to nie ma ... ale ma czasem jakies urojenia ,ze zbyt zblizylam sie z ktoryms z kolegow , albo np . wczoraj wmawial mi na koncercie ,ze caly czas patrze na takiego chlopaka , powiedzialam mu ,ze nie zwrocilam na to uwagi i to bylo bezmyslne gapienie sie , ale on teraz reaguje na zazdrosc w tej sposob ze poprostu moi jakies glupie docinki ,ale nie jest to uciazliwe , ogarnal sie facet , moze dlatego ,ze uklada nam sie swietnie , a on tez wie ze jest wspanialy pod kazdym wzgledem i nie ma powodu byc zazdrosny .