Temat: Jak poradzić sobie z rozstaniem?

Witajcie. Trzy dni temu przeżyłam okropne rozstanie. Byłam w związku prawie 3 lata. Aktualnie jestem załaman, nie wiem jak wstać z kanapy i przestać płakać. Okropnie za nim tęsknię, ale nie chcę się przed nim poniżać, błagać żeby wrócił. Co mam robić? Jak to wszystko ogarnąć?

Nie błagać, żeby wrócił. Starać się żyć normalnie, czas leczy rany.

Pasek wagi

leżeć i płakać, serio ;) aż przejdzie :) nie przeciągać, jeśli poczujesz, że Ci się poprawia, to wstawaj z kanapy :)

biduloo.nie jedna to przechodziła...no czasu potrzeba ,taka prawda.trtzeba przecierpieć niestety .

Dokładnie - jeśli masz chęć płakać, to płacz :) jak rozstałam się z chłopakiem po 2 latach związku to najpierw mnie kusiło, żeby do niego pisać.. ale Tobie odradzam, nic dobrego z tego nie wychodzi, a tylko gorzej się będziesz czuła. Mi pomogła nauka - akurat zbliżała się sesja. Przyjaciółka mnie zmusiła, żebym nie zawaliła studiów. A w chwilach słabości nawypożyczałam książek, kupiłam czekoladę, babskie gazety i w ten sposób uprzyjemniałam sobie czas.

Uszy do góry, za tydzień, dwa, miesiąc z pewnością poczujesz się lepiej :) I może akurat będziesz miała szansę poznać kogoś wyjątkowego :)

Pasek wagi

cieszyć się, że teraz czeka Cię nowy etap w życiu, zająć się sobą i czekać :)

Pasek wagi

ciężko się cieszyć że osoba która dwałą Ci tyle szczęścia i dla której ty robiłaś wszystko nagle wyrzuciła cię ze swojego życia

Powiem Ci na pocieszenie, że myślałam podobnie jeszcze... w zeszłym roku w czerwcu ;) To był jakiś czarny miesiąc: zmarła babcia, zdechł mój pies, musiałam zdać sesję, pisać magisterkę i się wyprowadzić z miasta, w którym żyłam 5 lat.

Z perspektywy czasu okazało się, że to mi tylko wyszło na dobre ;) Po kilku miesiacach poznałam mojego obecnego faceta i teraz nie wyobrażam sobie, żeby mnie mógł ktoś traktować lepiej ;) uszy do góry :)

gabrielass napisał(a):

ciężko się cieszyć że osoba która dwałą Ci tyle szczęścia i dla której ty robiłaś wszystko nagle wyrzuciła cię ze swojego życia

Wolałabyś tkwić w związku z kimś kto Cię nie kocha i nie chce z Tobą być? To byłoby lepsze?

Pasek wagi

wiem, że łatwo się mówi- ale zająć się czymś! czymkolwiek, co sprawia Ci przyjemność/pochłania czas..czytanie książek/zaległości w filmach?:D sprzątanie, porządki w szafach, idź do fryzjera zrób sobie nową fryzurę, spójrz w lustro i powiedz sobie, że tego kwiatu jest pół światu i na nim świat się nie skończył;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.