- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 marca 2015, 13:03
Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat i co byście zrobiły na moim miejscu. Pewnie pomyślicie, że problem jak z podstawówki.
W skrócie. Spotykam się od początku listopada z facetem. Na początku jasno ustaliliśmy, że nie chcemy związku. Miały to być spotkania bez zobowiązania, na początku jakieś spacery, kino itd.Po dwóch miesiącach przespaliśmy się ( do tej pory kilka razy, bo widzimy się co 2 tygodnie). Niestety on do mnie coś poczuł. Wczoraj gdy u mnie spał powiedział, że zależy mu na związku i ode mnie zależy co będzie dalej, ale on nie chce zrywać kontaktu gdyby doszło do tego, że nie chciałabym z nim być. Jestem załamana. Chce mi się ryczeć, bo nie chce go ranić. Widzę dwa wyjścia, albo z nim będę albo zerwę kontakt, a nie chce zrywać, bo się do niego przyzwyczaiłam. Mam burdel w głowie.
Do tego myślę o poprzednim facecie z którym się spotykałam i mnie wykorzystał. Siadło mi to tak na psychice, że nie wiem czy potrafię się zaangażować.
Wiem, że jak zerwę kontakt to go bardzo zranię i też będzie mi go brakować. Nie wiem co robić. Jak postąpiłybyście na moim miejscu?
8 marca 2015, 16:55
Napisalas 2 zdania i juz wszystko o Tobie wiadomo. Moze ja starej daty jestem i nie potrafie sie odnalesc w aktualnym swiecie ale dla mnie cos takiego to ku....
Za ciasna główka żeby zrozumieć, że są ludzie, którzy po prostu boją/nie chcą się zaangażować, aby nie zostac kolejny raz zranionym?
8 marca 2015, 16:57
Za ciasna główka żeby zrozumieć, że są ludzie, którzy po prostu boją/nie chcą się zaangażować, aby nie zostac kolejny raz zranionym?Napisalas 2 zdania i juz wszystko o Tobie wiadomo. Moze ja starej daty jestem i nie potrafie sie odnalesc w aktualnym swiecie ale dla mnie cos takiego to ku....
Za ciasna glowka aby zmiescic w niej sex przy takim ukladzie.
8 marca 2015, 17:37
Za ciasna glowka aby zmiescic w niej sex przy takim ukladzie.Za ciasna główka żeby zrozumieć, że są ludzie, którzy po prostu boją/nie chcą się zaangażować, aby nie zostac kolejny raz zranionym?Napisalas 2 zdania i juz wszystko o Tobie wiadomo. Moze ja starej daty jestem i nie potrafie sie odnalesc w aktualnym swiecie ale dla mnie cos takiego to ku....
Swoją wypowiedzią nie wniosłeś nic do tematu.
8 marca 2015, 17:38
Swoją wypowiedzią nie wniosłeś nic do tematu.Za ciasna glowka aby zmiescic w niej sex przy takim ukladzie.Za ciasna główka żeby zrozumieć, że są ludzie, którzy po prostu boją/nie chcą się zaangażować, aby nie zostac kolejny raz zranionym?Napisalas 2 zdania i juz wszystko o Tobie wiadomo. Moze ja starej daty jestem i nie potrafie sie odnalesc w aktualnym swiecie ale dla mnie cos takiego to ku....
No to jest 1:1
8 marca 2015, 22:13
czy to nie ty zakochalas się w kimś z kim wcześniej też tylko sypiałaś?to ten sam czy następny
8 marca 2015, 22:35
to była inna historia, bo spotykała się z jednym pol roku, ale z nim nie sypialam. W tym przypadku nie potrafię się chyba zakochać
9 marca 2015, 12:36
byłam w podobnej sytuacji ,jak go straciłam dotarło do mnie ,ze mi na nim zaczeło zalezec-ale było juz za pozno
na poczatku tez do niego nic nie czułam ,nawet mnie jakos specjalnie nie pociagał .moze daj sobie troche czasu ...
9 marca 2015, 12:51
Napisalas 2 zdania i juz wszystko o Tobie wiadomo. Moze ja starej daty jestem i nie potrafie sie odnalesc w aktualnym swiecie ale dla mnie cos takiego to ku....
Myślę tak samo
10 marca 2015, 00:07
Moim zdaniem powinnaś dać sobie czas. Może teraz gdy już mu powiedziałaś, że nic z tego nie będzie nagle zaczniesz tak myśleć o tej całej sytuacji, o nieistniejącym uczuciu, że kto wie, może się pojawi? "Nie docenisz, póki nie stracisz" to bardzo dobre słowa w tej sytuacji. Ja bym po prostu poczekała chwilę i zobaczyła jak ta znajomość się rozwinie. Przecież w związek nie trzeba wchodzić po miesięcu, można to trochę pociągnąć i zobaczyć czy coś z tego może wyjść :)