Temat: Zaręczyny - kiedy?

dołączam ;D

1,5 roku w restauracji przy obcych :p klęknął na kolanko i takie tam :)

Po 2 latach i 2 miesiacach... zabral mnie na kolacje, kupil kwiaty i oswiadczyl sie w domu sam na sam po powrocie

prawie 1,5 roku od związku, w ogrodzie przypałacowym w Łańcucie, tylko my dwoje - była to totalna niespodzianka, nic a nic się nie spodziewałam.

mój obecny mąż oświadczył mi się dokładnie po 5 latach i 11 miesiącach :) mieliśmy jechać gdzieś na weekend, ale nie mogłam się zdecydować gdzie, więc kazał mi się tylko spakować:) pojechaliśmy do Krynicy, okazało się, że nawet mieliśmy zarezerwowany hotel, a kwiaty dla mnie wiózł już z domu:) weszliśmy do pokoju, kazał mi się ładnie ubrać, myślałam, że idziemy na kolację, więc się przebrałam i czekałam w pokoju, a on wyszedł i zaraz wrócił z kwiatami i pierścionkiem :)

1,5 roku od naszego pierwszego spotkania. Byliśmy sami. Zabrał mnie nad morze :) teraz jesteśmy 3,5 roku razem- jesteśmy po ślubie i mamy półtora miesięcznego synka. Ciesze się, że w miarę szybko to życie sobie ulozylismy, a nie chodziliśmy dziesięć lat bez sensu.... ja mam teraz 23 lata, mąż 28.

zapytałam się Go przed chwilą "kiedy mi się oświadczysz?", powiedział "co to za głupie pytanie?" ;D jesteśmy 8 lat, czekam :P

bubelll eeheheh Ci faceci...

Po 1,5 roku mniej wiecej znajomosci, na plazy o zachodzie slonca hehe przy tlumie gapiow- Komarow:PP hehe .

po 3,5 roku bycia razem byl slub obecnie leci nam 6 rok razem;)