- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lutego 2015, 08:07
Hej! Mam problem, bo ja i mój partner (na studniówkę i ogólnie) bardzo się kłócimy i nasza historia dobiega końca. Myślałam bardzo długo i postanowiłam definitywnie zakończyć ten związek. Mój problem polega na tym, że powinnam to zrobić jak najszybciej, ale zaraz mam studniówkę i zostałabym bez partnera (ja płaciłam kasę za partnera - a on nie odda mi jej, jeśli nie pójdzie. Chore...). Pół biedy, że studniówka. Można zerwać po studniówce, ale zaraz walentynki, a mój chłopak już zaczyna mnie pytać czy pójdę z nim na imprezę. Na razie się wykręcam i nie daję odpowiedzi. Nie wiem co zrobić... Kiedy najlepiej zerwać? Pomocy!
4 lutego 2015, 12:54
Dla mnie kurat w tym roku bardzo dużo znaczą, bo mam na 14 lutego wyznaczony termin porodu :Pczy tylko dla mnie "serduszkowe świeto" czyt. walentynki nic nie oznacza??? Kochac sie, dogadzac sobie nawzajem i szanowac sie trzeba caly rok ;) Nie wiem na co czekasz dziewczyno skoro chcesz zerwac? Oszukujesz i jego i siebie, a brac go na studniowke zeby Cie wkurzal.... Twoja 100dniowka wiec Ty placisz.
ja mam wyznaczony termin na 9 marca, czyli urodziny męża ;D ale walentynki też mogłyby być ;) coś czuję, że jest zdecydowanie bliżej niż dalej, także może nawet tego 14 ;)
zerwałabym teraz, nie ma co się męczyć.
4 lutego 2015, 13:10
Zastanów się czy warto dla kasy męczyć się z nim na studniówce. Jeśli jest naprawdę źle między wami to może popsuć Ci całą imprezę. Ja bym chyba przebolała kasę i wolała iść sama albo z kolegą ;)
4 lutego 2015, 13:32
A ja nie rozumiem jednego. TWOJA STUDNIÓWKA, TY ZAPRASZASZ I TY PŁACISZ. Koniec kropka Nigdy w życiu bym się nie zgodziła na to by zaproszona przeze mnie osoba miała płacić za siebie, bo niby z jakiej racji?
A zerwać powinnaś jak najszybciej. Garniak ci pewnie wypomni ze musiał kupić ale jak w innym wypadku wypomni ci garniak stódniówkę i prezent na walentynki.
4 lutego 2015, 13:44
Ech to bylo 10 lat do tylu, ale ja zerwalam z facetem przed studniowka i poszlam z kolega. Nie ma co sie meczyc z kolesiem. A na studniowke mozesz zaprosic kuzynka, kolege, brata...(zeby kasy nie stracic i nie siedziec sama).
4 lutego 2015, 13:45
Co z tego ze kupił sobie zestaw wyjściowy na Twoją studniówkę? To nie suknia ślubna, tylko garnitur, który ubierze jeszcze 20 razy. A ze studniówki będziesz miała milion zdjęć Z NIM. Rozstań się jak najszybciej i idź z kolegą. Bo jeśli będziesz czekać ze względu na wydarzenia, to pociągniesz to jeszcze przez milion lat, bo zawsze coś się dzieje i staje na przeszkodzie.
4 lutego 2015, 14:10
Co z tego ze kupił sobie zestaw wyjściowy na Twoją studniówkę? To nie suknia ślubna, tylko garnitur, który ubierze jeszcze 20 razy. A ze studniówki będziesz miała milion zdjęć Z NIM. Rozstań się jak najszybciej i idź z kolegą. Bo jeśli będziesz czekać ze względu na wydarzenia, to pociągniesz to jeszcze przez milion lat, bo zawsze coś się dzieje i staje na przeszkodzie.
OMG, ZDJĘCIA ! O tym nie myślałam ! Dziękuję za uświadomienie mi tego banału <bez sarkazmu>. Jakoś kompletnie wyleciało mi z głowy, że ktoś tam będzie robił zdjęcia :D W takim razie rzeczywiście wszystko wymaga bardziej szczegółowego przemyślenia :/