Temat: facet... pomocy!

dziewczyny,  proszę oceńcie subiektywnie ten przypadek bo już kompletnie nie wiem co robić. .. Od września zaczęłam nowa prace, pewien chłopak od początku mi się przyglądał,  często patrzył się jak siedziałam na stołówce czy przechodziłam korytarzem. Znaliśmy się po prostu z widzenia. Kiedyś wyszło tak że mieliśmy akurat okazję razem pracować,  patrzył się a gdy ja spojrzałam mu w oczy w ciągu sekundy odwrócił głowę.  Pomyślałam wtedy ze być może jest nieśmiały ale z innymi dziewczynami normalnie rozmawia , śmieje się i wydaje się być bardzo pewny siebie,  taki typ cwaniaka.  Zaczęłam mu pierwsza mówić cześć i zaprosiłam nawet na fb. Problem w tym ze jego zachowanie w stosunku do mnie jest bardzo dziwne.  Raz powie mi cześć i pogada a następnego dnia kompletnie mnie nie zna np. idzie korytarzem naprzeciwko mnie i patrzy się w podłogę albo na palarni staje z dala ode mnie i zakłada kaptur na głowę. .. Później znów jest mily a za kilka dni totalna olewka. Nie rozumiem kompletnie tego zachowania, on bardzo mi sie podoba i wiem że nie ma dziewczyny.  Co ja mam zrobić aby go do siebie przekonać? Dodam że nadal codziennie się na mnie patrzy, ostatnio np jak szedł z kolega zagadal mnie i szeroko się uśmiechał, a następnego dnia jakby mnie nie znał. .. pomocy!