Temat: Przyszła teściowa = Jędza ?

Jak byście na zareagowały gdybyście coś takiego usłyszały od mamy waszego narzeczonego? Ogólnie na razie dziecka nie chcemy ani jakoś nie rwę się do nich, lubię je ale po prostu nie dostaję małpiego rozumu na ich widok i moja "przyszła teściowa" powiedziała do mnie tak "Powiem Ci szczerze, że gdybyś Ty nie chciała dziecka a mój syn bardzo by chciał to ja bym go namówiła do zdrady, żeby zrobił innej dziecko bo nie wyobrażam sobie nie mieć wnuka". Zaskoczyło mnie to bo mam z nią dobry kontakt, zawsze mi mówi, że jestem dla niej jak córka itd. ale zauważyłam, że robi wszystko, zeby jej było dobrze.

krysiakowalska napisał(a):

no cóż, ta wypwoedz jest wyrwana z kontekstu, nie wiem o czym rozmwiałyście ze powiedxziała coś takiego. ja myślę podobnie, gdybym miała dziecko i ono związałoby się z kimś kto nie chce dzieci to również bym namaiwała dziecko na zrobienie sobie potomka z kimś innym

Smieszna jestes. Typ mamusi, ktora rodzi dzieci by spelnialy jej zyciowe pomysly. Zalatw sobie psa. Bedzie Ci wiernie sluzyl i wykonywal rozkazy

Pasek wagi

wow, ale jedza. nie mozna puscic tego plazem, powiedz o tym chlopakowi i zobacz jego reakcje - to bedzie oznaczalo ze albo jest synusiem mamusi i w malzenstwie bedzie ssal jej piers, albo bedzie mezczyzna i matke bedzie kochal i szansowal, ale nie bedzie z nia spedzal zycia i bral z nia slubu. 

anna987 napisał(a):

No to dowaliła nieźle...Baba nie ma za grosz taktu i kultury. Masz prawo się obrazić na śmierć.Swoją droga, wiesz, że niechęć do posiadania potomstwa jednego z małżonków jest podstawą do rozwodu, nawet unieważnienia ślubu kościelnego?To oczywiście w niczym jej nie usprawiedliwia. Namawianie do zdrady? O_o
ale tylko wtedy, gdy malzonkowie przed slubem nie wiedzieli ze jedna ze stron nie chce miec dzieci. jezeli wiedzieli chocby o watpliwosciach to nie moga z tego powodu zadac rozwodu koscielnego. zadziwiajace jak duzo osob wypowiada sie na temat prawa - rowniez kanonicznego - a za przeproszeniem g**** wiedza.

Teraz już wiesz by od tej kobiety trzymać się jak najdalej.

Widać już od razu że cokolwiek by się nie stało Waszym związku to będziesz tą złą ....

Ciekawe co by mamusia powiedziała gdyby to jej syn nie mógł mieć dzieci .

Przede wszystkim zerwalabym wszystkie kontakty , żadnych odwiedzin , świąt ,nic ... powiedziałabym mojemu facetowi ,ze nie chce tej kobiety widziec na oczy i słowa bym dotrzymala (zreszta zrobilam podobnie , na szczecie on mnie popiera ) . Oprócz tego , jesli facet bylby mamisynkiem i sam nie zareagowal z niechecia i niesmakiem i nadal byl na kazde zawolanie mamusi to zrobilabym potezna awanture ...niestety z takimi nie ma miejsca na sentymenty . Takich słów bym nie wybaczyła .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.