© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 stycznia 2015, 16:56
Czy byloby Wam przykro, gdyby mezczyzna, z ktorym jestescie w zwiazku od kilku tygodni zapomnial o waszych urodzinach?( znal date, rozmawialiscie o tym). Tym bardziej, ze wczesniej chwalil sie jak to nie jezdzi i szuka zawsze prezentu dla siostry kilka dni wczesniej, ze zawsze pamieta itp. Czy to nie powinien jeszcze byc etap starania, zabiegania?
20 stycznia 2015, 17:09
mój chłopak specjalnie robi mi na złość i na rodziny i inne święta nie daje mi prezentów i nie składa życzeń, bo on niby kocha cały rok (to prawda, daje mi prezenty bez okazji). Ale ja akurat chcialabym dostawac prezenty i w swięty i robie mu za to fochy
20 stycznia 2015, 17:13
byloby mi przykro, i pewnie bym tego nie przemilczala...:)
20 stycznia 2015, 17:14
Moj co roku to samo 'a ile ty lat konczysz? O ale jestes mloda nie wiedzialem' ;)ale o prezentach pamieta :)
20 stycznia 2015, 17:17
no zachwycona bym nie była;/
20 stycznia 2015, 17:17
Tak to przykre ale i wkurzajace bo o siostrze to pamieta.Moj mial odwrotnie ,jednego roku mialam 2 razy dzien kobiet bo mu sie daty pomylily
.
20 stycznia 2015, 17:24
Ja pewnie w przeciwieństwie do reszty bym się zdenerwowała :P a nie byłoby mi przykro. Tym bardziej, że ja zawsze na jego urodziny czy inne okazje kombinuję jak mogę żeby prezent mu się spodobał. Mam nadzieję, że nie będzie takiej sytuacji bo akurat za tydzień mam urodziny :P ale już nawet wiem co mi zamierza kupić, także raczej nie zapomni
Dokladnie! Ja takze zamiast sie smucic, bym sie wkurzyla.
20 stycznia 2015, 17:35
Zależy ile bym się z kimś widywała.
20 stycznia 2015, 17:38
Nie, ale być może to dlatego, że sama ich nie celebruję i często sama o nich zapominam.
20 stycznia 2015, 17:42
no pewnie, że byłoby mi przykro.
20 stycznia 2015, 17:51
moj zapomnial :p na jego szczescie jest cos takiego jak facebook ktory mu przypomnial o moich urodzinach przed powrotem do domu i zdazyl kupic jakies kwiatki czy cos- nie pamietam :D
Jestem osoba dosyc ugodowa i nie zwracam uwagi na jakies takie pierdoly wiec jak mi to opowiedzial to jedyne co sie smialam... Z reszta po tylu latach to tak blache problemy nie robia na mnie wrazenia :p
