- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 stycznia 2015, 18:26
mam 20 lat, mama jest strasznie zamknięta w sobie, jest z tych osob które nie uznają psychologów i psychiatrow, więc wiem że naprawde cięzko byłoby ją namówić na terapię, bedzie czula sie urazona i wkurzona ale bardzo chce to zrobic, kiedys byla inna osobą, chce zeby wrocila...:(
19 stycznia 2015, 20:26
a wiec jesteś dorosła, to dobrze. oto moja rada dla Ciebie. wpisz w google ośrodek terapii uzależnienia i współuzależnienia, dodaj swoje miasto, po prostu znajdź najbliższy taki ośrodek. zadzwoń tam i powiedz- moja mama jest czynną alkoholiczką, mieszkam z nią, szukam pomocy. pójdziesz na spotkanie, gdzie fachowcy już dalej Tobą pokierują, prawdopodobnie rozpoczniesz dla siebie terapię dla współuzależnionych, ja tu widzę u Ciebie już objawy. nie bój się tego, nie broń się przed tym. tam nauczą cię, jak dbać o siebie, jak postępować z mamą, jak z nią rozmawiać. sama sobie nie poradzisz, niestety z alkoholizmem jest tak, że lepiej przy nim nie majstrować samemu, bo można i sobie i alkoholikowi zrobić krzywdę. kochasz swoją mamę, ale jej może pomóc tylko twarda miłość, stawianie granic, porzucanie stwarzania komfortu picia, który teraz jej stwarzasz, choć robisz to bardzo nieświadomie, to nie Twoja wina. tego wszystkiego nauczysz się na terapii. także jutro rano telefon, zacznij działać, dla mamy i dla siebie, bo Twoje zdrowie psychiczne jest też zagrożone. trzymaj się kochana, dasz radę:)
20 stycznia 2015, 19:45
No to powiedz jej, że pójdziesz z nią, obiecaj, że nie zostawisz jej samej z tym wszystkim. Niech czuje Twoje wsparcie i Twoją obecność na każdym etapie leczenia. Dasz sobie radę, a ona dzięki Tobie. Powodzenia!