Temat: czy mam mu wierzyc??

dziewczyny mam problem...sytuacja wyglada tak :

moj chlopak pracuje w wojsku wiec mimo ze mieszkamy razme to jednak nie zawsze On wraca na noc bo ma czasme nocna zmiane. jego koledze urodzil sie synek...zona tego kolegi wciaz lezy w szpitalu bo wiadomo pare dni jeszcze musiala zostac po porodzie z pewnych wzgledow. No i w sobote  myslalam ze moj K  przyjedzie po sluzbie tak jak zwykle do domu ale On zadzwonil i powiedzial mi ze jednak musi zostac w pracy... no to ok pomylalam... I co sie okazalo?? ze on nie byl wtedy w pracy tylko On , ten kolega (ktorego zona lezy w szpitalu) i jeszcze kilku innych kupmli zrobili sobie impreze.. dowiedziam sie o tym przypadkiem bo jeden kumpel ktory byl na imprezie sie wygadal niechcacy !!!

moj K oczywiscie mnie przepraszam sto razy i twierdzi ze nic takiego sie nie stalo na tej imprezie, ze nie powiedzial mi o niej bo nie chcial mi robic przykrosci ze siedze sama w domu..a ja mysle tylko o tym czy oni tam nie mieli jakis panienek?? no bo nic mi nie powiedzial o tej imprezie, zrestz aimpreza samych facetow (bez dziewczyn ich albo zon) o w sumie mogli poszlaec?? moj utrzymuje ze zadnmych laske nie bylo..

a ja juz nie wiem czy nie jestem zbyt naiwka ze mu wierze??
Jakby imprezował ciągle i Cię okłamywał to ok, ale jeśli zdarzyło mu się to raz to ja bym mu głowy tak znowu nie suszyła. Może faktycznie miał powody żeby Cię okłamać. Mąż mojej siostry zawsze szczerze mówi że idzie na imprezę, bo wie ona nic mu nie powie i mu ufa. To że będziesz mu zarzuty robić i podejrzewać to nic Ci nie pomoże.
Pasek wagi
Cóż po prostu pilnuj go teraz bardziej, jak zauważysz, że oś jest nie tak no to mogły być panienki na imprezie i coś się stało, ale nie możesz zaraz go o to posądzać i nie wybaczaj mu od razu jak ktoś raz skłamał to z drugim nie będzie miał najmniejszego problemu i wyjaśnienie pdt. "chciał uniknąć kłótni, że siedzisz sama w weekend" to nie wyjaśnienie i daj się stłamsić !
Pasek wagi
Mnie się wydaje tak jak tutaj dziewczyny już napisały, że to zwykłe pępkowe było, a nie powiedział CI bo bał się właśnie tego, że pomyślisz sobie tak jak pomyślałaś . Jeśli to był jeden jedyny taki raz, a poza tym Cię nie okłamuje to nie masz się czym martwić .
Ja bym szczerze porozmawiała i powiedziała, że następnym razem nie ma się czego bać bo mu ufam i może spokojnie powiedzieć, że idzie na imprezę z kolegami:) Ja nie mam nic przeciwko. Nawet na przysłowiową ostrą libację;) To tylko facet, to, że jest z Tobą nie znaczy, że powinien się zmieniać i zaprzestać picia z kolegami. Kwestia panienek tak jak dziewczyny powiedziały to spawa zaufania do niego, a Ty wiesz najlepiej czy można mu ufać.
Pasek wagi
Rozumiem, że jeśli jednemu z jego kolegów urodził mi się syn / córka to się oblewa. Pamiętam jak mi się siostra urodziła czy jedna czy druga to oblewali to. Choć też nic go nie tłumaczy, że Cię okłamał z tym chociaż nie powinien, ale niektórzy faceci tacy są i powinnaś z nim o tym porozmawiać i powiedzieć prosto w oczy, że nie życzysz sobie, żeby Cię okłamywał i żeby zawsze Ci mówił prawdę co w sprawie do tego. I oto moje zdanie :)
Mój jak urodziłam to po wieczornej wizytacji u nas, już po porodzie nagle uciekł, pisałam do niego, nie odzywał się..... i sama podejrzewałam, że pije na cześć nowonarodzonego ;P jakoś mu wyrzutów nie robiłam z tego powodu, choć dla dobra sprawy go zbeształam ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.