Temat: czy mam mu wierzyc??

dziewczyny mam problem...sytuacja wyglada tak :

moj chlopak pracuje w wojsku wiec mimo ze mieszkamy razme to jednak nie zawsze On wraca na noc bo ma czasme nocna zmiane. jego koledze urodzil sie synek...zona tego kolegi wciaz lezy w szpitalu bo wiadomo pare dni jeszcze musiala zostac po porodzie z pewnych wzgledow. No i w sobote  myslalam ze moj K  przyjedzie po sluzbie tak jak zwykle do domu ale On zadzwonil i powiedzial mi ze jednak musi zostac w pracy... no to ok pomylalam... I co sie okazalo?? ze on nie byl wtedy w pracy tylko On , ten kolega (ktorego zona lezy w szpitalu) i jeszcze kilku innych kupmli zrobili sobie impreze.. dowiedziam sie o tym przypadkiem bo jeden kumpel ktory byl na imprezie sie wygadal niechcacy !!!

moj K oczywiscie mnie przepraszam sto razy i twierdzi ze nic takiego sie nie stalo na tej imprezie, ze nie powiedzial mi o niej bo nie chcial mi robic przykrosci ze siedze sama w domu..a ja mysle tylko o tym czy oni tam nie mieli jakis panienek?? no bo nic mi nie powiedzial o tej imprezie, zrestz aimpreza samych facetow (bez dziewczyn ich albo zon) o w sumie mogli poszlaec?? moj utrzymuje ze zadnmych laske nie bylo..

a ja juz nie wiem czy nie jestem zbyt naiwka ze mu wierze??
Jedna impreza jeszcze o niczym nie świadczy :).
Może specjalnie się zmówili, na taką teorię.
Jak ja bym leżała w szpitalu po porodzie to też bym nie chciała, aby mój facet imprezował :D
Kłamstwo zawsze jest kłamstwem. I za to masz prawo być zła. Wytłumaczenie jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe. W końcu sama od czasu do czasu wychodzę z koleżankami na imprezę, bez męża, żeby się wyszaleć i nie okłamuję go , że w tym czasie jestem gdzie indziej. I to przez sam fakt , że Cię okłamał, a nie że była impreza rodzą się w Tobie teraz takie wątpliwości.
Pasek wagi
Impreza to pewnie pępkowe z okazji urodzenia pociechy, może bał Ci się powiedzieć z góry, bo sądził że go zbesztasz? :)

Popieram Jolantkę1981 - niepotrzebnie Cię okłamał, mógł powiedzieć prawdę. Ale moim zdaniem niepotrzebnie doszukujesz się w tym wszystkim jakichś panienek itd. Przecież prawda jest taka, że jeśli facet chce zdradzić swoją dziewczynę/żonę wcale nie potrzebuje do tego okazji, bo okazję zawsze można stworzyć. Ja bym obstawiała, że to była zwykła, męska impreza, na której panowie się napruli a później grzecznie poszli spać.
Dokladnie, moze to nie byla typowa impreza tylko najzwyklejsze pepkowe ??? On zrobil zle, fakt, oklamal Cie, ale musiz tez zapytac siebie czy nie zabraniasz mu za wiele, moze jestes zbyt zazdrosna czy zabraniajaca mu roznych rzeczy (zapomnialam jak sie mowi jak ktos chce kogos tylko dla siebie) i dlatego Cie oklamal ??
Mi się wydaję, że chciał sobie zaoszczędzić słuchania jest weekend mógłbyś wrócić do domu a nie imprezować.

A dlaczego On Ci nie chciał powiedzieć że idzie na imprezę z kumplami? może wiedział że będziesz zła, nie zgodzisz się itp. chciał zaoszczędzić sobie "słuchania"...

Ja jestem zdania że facet jak to facet, powinien od czasu do czasu spotkać się z kumplami (czy to pępkowe czy inna okazja czy bez okazji), mój chłopak zawsze mówi mi prawdę i dlatego nie mamy problemów tego typu. A jeżeli chodzi o "panienki" to kwestia zaufania...

Odnośnie twojej sytuacji, poza kłamstwem nie masz co się doszukiwać problemów, pewnie było to zwykłe "pępkowe"..

Jeśli pomyślał, tak jak .PeggyBrown. pisze, to faktycznie, to mógł być powód. Ja myślę tak - że jeśli do tej pory nie miałaś powodów, żeby mu nie ufać, a wygląda, że nie miałaś, bo nie byłaś podejrzliwa tylko przypadkiem kumpel się wygadał - to powiedz mu po prostu, że przykro Ci, że uznał, że musi skłamać, że Ty mu ufasz i że mógł po prostu powiedzieć, że chce iść na imprezę i nie byłoby problemu. Jak nie kłamał, to nastęnym razem powie, że chce wyjść po prostu.
Pasek wagi
Mogłaś go zapytać czemu nie wziął Cię ze sobą :)) Może wtedy wytłumaczyłby Ci o co chodziło :P Czy to był tylko "męski" wieczór czy nie :D Masz prawo być zła, bo skoro to nic takiego to mógł Ci powiedzieć... Skoro Cię okłamał to może coś być na rzeczy...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.