Temat: Paniczny strach przed zdrada

Jestem w 5 letnim zwiazku z facetem, ktory nie daje mi podstaw do zazdrosci, mimo to mam w sobie, zgodnie z tytułem, paniczny strach przed zdrada. Jestem (może i na szczęście) typem introwertyka, wiec nie okazuje tego, a moj partner tego nie odczuwa zbytnio. 

Podam przykłady w czym ta zazdrość sie objawia: dostalismy propozycje spedzenia Sylwestra we Wroclawiu z koleżanką (bardzo atrakcyjna zresztą) i jej chłopakiem. I juz waham sie czy iść bo kiedy mój sobie porówna mnie i ja... Wiadomo ze wypadne blado. Inny przykład: nie lubię tez chodzić z facetem na imprezy bo pełno tam uwodzacych kobiet... A nuż któraś mu sie spodoba? Nawet w sklepie widząc atrakcyjna ekspedientke, staram sie wymyslac milion wymowek by nie iść z moim facetem akurat tam. I raczej unikam tego by on po mnie przyjeżdżał (mimo ze on nalega) bo jeszcze zobaczy moje atrakcyjne koleżanki i któraś mu sie spodoba... 

Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem desperatka która nie pozwala facetowi wychodzić z domu. Bo ja tego właściwie nie okazuje. Tylko czuje jak mnie ten strach wypełnia od srodka i niszczy. W takich sytuacjach nie potrafię myśleć o niczym innym.Co dziwne, na poczatku naszego związku nie było czegoś takiego dopiero z czasem gdy sie zaangazowalam. I wiem ze niczego mi nie brakuje, mój facet mnie kocha i czuje to cały czas. 

 Co mam robić? Juz nie umiem wytrzymać, to mnie wykancza :(

Masz wielkie kompleksy i to one Cię wykańczają. Skoro Twój facet jest z Tobą już tyle czasu, to znaczy, ze w tym ewentualnym porównaniu wypadasz dobrze, bo inaczej przecież już by sobie znalazł lepszą.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.