- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1083
29 grudnia 2010, 23:02
chodzi o to ze gadalam z chlopakiem i weszlo na temat moich urodzin no i wyszlo ze nie pamieta kiedy sa moje urodziny....tzn wie ze w styczniu i ze po 20 ale nic wiecej....strasznie sie z nim poklucilam i nie wiem czy dobrze zrobilam czy zle :(( jak wy byscie zareagowaly ??
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 5607
30 grudnia 2010, 13:24
A ja mam świetną pamięć do dat i to ja przypominam mojemu M o urodzinach jego mamy, ojca, siostry, szwagra i siostrzenic
on by tego w życiu nie zapamiętał.
Daty urodzin i imienin swoich bliskich też pamiętam "w nocy o północy"
A co do tematu to masz jeszcze troszkę czasu do urodzin więc jeszcze nie wiadomo czy zapomniał czy się tylko tak drażni.
Dla mnie to byłby problem gdyby mój M zapomniał i było by mi cholernie przykro, pewnie dlatego , ze przywiązuję dużą wagę do takich świąt.
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 8
30 grudnia 2010, 14:10
Ja tam ciągle mylę, czy mój Ł. ma urodziny 23 czy 28
On jakoś nie robi z tego problemu, przecież każdemu się może zdarzyć.
Moim zdaniem przesadziłaś...
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
1 stycznia 2011, 11:33
no chyba takie reczy powinno sie pamietac..
widac gszies ma twoje urodziny, niezły