- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 października 2014, 13:44
Może i to banalne, ale zakochałam się niestety bez wzajemności..od tygodnia mam deprechę, zero chęci na cokolwiek, zużyłam milion chusteczek i chcę skończyć to beznadziejne życie, żeby nie musieć się dłużej męczyć..
3 października 2014, 13:47
Głupio by było skończyć życie w wieku 21 lat to tylko tydzień, za kilka nastepnych będziesz miała z tego jeszcze ubaw
trzymaj się
3 października 2014, 13:57
Przez takie jak ty ludzie uważają, że depresja to zwykły spadek nastroju i ją bagatelizują u osób, które naprawdę potrzebują pomocy.
3 października 2014, 13:59
boże idź do jakiegoś szpitala czy domu dziecka i zobacz co to prawdziwe problemy.
3 października 2014, 14:00
Oczywiście, bo to tylko zwykła fanaberia, a próby samobójcze tyczą się tylko osób, które ''naprawdę potrzebują pomocy''...
3 października 2014, 14:02
No jasne. Bo najlepiej sobie wkręcać próby samobójcze i depresję przez to, że ktoś ci się spodobał. Rośnie nam społeczeństwo rozpieszczonych i żenująco dramatyzujących lalek.
3 października 2014, 14:03
Zadzwoń na 116 111, pogadasz z kimś mądrym, wygadasz się, będzie ci lepiej i przejdzie.
3 października 2014, 14:11
Jeszcze u 15latki bym taki post mogła zrozumieć, ale u "dorosłej" kobiety? Jeszcze się pewnie w swoim życiu zakochasz milion trzy razy i za każdym razem będziesz chciała popełniać samobójstwo? Weź się w garść, bo życie to nie jest bajka i ciesz się, że nie masz większych problemów. A jeżeli to dla Ciebie rzeczywiście taki koniec świata to porozmawiaj z jakimś psychologiem.