© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 października 2014, 20:17
wyobrazcie sobie,ze Wasz facet przed praca strzela sobie 4 piwka ( pracuje w nocy) i nie widzi w tym nic dziwnego?A na Wasz zlosc reaguje - a co Cie to obchodzi / co to za roznica dla Ciebie?! Dodam jeszcze,ze musi do tej pracy dojechac! Rece opadaja..albo mi sie wydaje albo nie,ale takie zachowanie przed nocna zmiana jest nie na miejscu i w ogole przed jakakolwiek praca.Do tego wielka obraza majestatu jak ja moge byc sfochowana no chyba jestem jakas nie teges przeciez on nie jest pijany.
Jesli to ma jakies znaczenie to pil z kumplem,ktory prawie za kazdym razem wlewa mu to piwo niemalze do gardla..
Jestem w pracy wracam jak juz go nie ma..mam kontakt tylko telefoniczny..galazki opadaja..
1 października 2014, 20:20
Nie powinnaś strzelać focha ale uniemożliwić mu jazdy po alkoholu!
Nienawidzę ludzi, którzy mają odwagę po alko jechać autem i są zagrożeniem dla innych, zabijają i rujnują całe rodziny.
Edytowany przez od104do62 1 października 2014, 20:20
1 października 2014, 20:22
Skrajny idiotyzm .
Czekać aż straci pracę lub kogoś zabije.
1 października 2014, 20:23
Sorry ale masz baaaaardzo nieodpowiedzialnego i lekkomyślnego faceta, który nie mysli nd konsenkwencjami Swoich czynów.
1 października 2014, 20:24
Kierowanie nawet po spozyciu alkoholu jest przestepstwem (lub wykroczeniem) - to po pierwsze. Po drugie praca pod wplywem alkoholu takze wyczerpuje znamiona przestepstwa badz wykroczenia- zalezy co robi w pracy.
Twoj facet jest idiota nie ma co ukrywac. Nieodpowiedzialnosc az zal ... on zdaje sobie sprawe z tego ze moze stracic prawko?
1 października 2014, 20:24
Zła... No nie wiem czy to dobre słowo.
Ale szczerze mówiąc nie chciałabym mieć z kimś tak nieodpowiedzialnym do czynienia a już na pewno nie chciałabym znajdować się z nim w związku.
Tak wiem, zaraz będą słowa oburzenia... ale takie zachowanie jest niedopuszczalne moim zdaniem.
Ja bym chyba pana po prostu poinformowała, że jeśli wsiądzie za kółko to zadzwonię na policję i podam numery tablic skoro nie chce mnie posłuchać. A jeśli dojeżdża jako pasażer to powinien zadzwonić, że jest chory a następnym razem poinformuję szefostwo.
Strzelenim focha w takiej sytuacji nic się nie załatwi, kubeł zimnej wody niestety jest potrzebny.
1 października 2014, 20:25
Sorry ale masz baaaaardzo nieodpowiedzialnego i lekkomyślnego faceta, który nie mysli nd konsenkwencjami Swoich czynów.
Wlasnie sama bylam w szoku jak.mi to oznajmil bo jak od 3 lat razem to nigdy tego nie zrobil! Jutro znowu bedzie sam bo ja w prcy i boje sie,ze bedzie powtorka z rozrywki
1 października 2014, 20:26
Kierowanie nawet po spozyciu alkoholu jest przestepstwem (lub wykroczeniem) - to po pierwsze. Po drugie praca pod wplywem alkoholu takze wyczerpuje znamiona przestepstwa badz wykroczenia- zalezy co robi w pracy.Twoj facet jest idiota nie ma co ukrywac. Nieodpowiedzialnosc az zal ... on zdaje sobie sprawe z tego ze moze stracic prawko?
To najmniejszy problem.
Może siebie lub kogoś zabić - a wtedy cierpi wiele osób.
1 października 2014, 20:27
nie straszcie mnie nie ;( nie mam mozliwosci biec do domu
1 października 2014, 20:29
To najmniejszy problem.Może siebie lub kogoś zabić - a wtedy cierpi wiele osób.Kierowanie nawet po spozyciu alkoholu jest przestepstwem (lub wykroczeniem) - to po pierwsze. Po drugie praca pod wplywem alkoholu takze wyczerpuje znamiona przestepstwa badz wykroczenia- zalezy co robi w pracy.Twoj facet jest idiota nie ma co ukrywac. Nieodpowiedzialnosc az zal ... on zdaje sobie sprawe z tego ze moze stracic prawko?
Nie pisalam o tym co moze zrobic bo to oczywiste. Niestety na takich ludzi nie dzialaja argumenty o wypadku, kolizji, zabiciu kogos- przeciez on doskonale radzi sobie za kierownica nawet na kilku browarach. Z doswiadczenia wiem ze jedynym uderzajacym w niektorych jest fakt ze straca prawo jazdy lub straca prace.
