28 grudnia 2010, 16:10
Nie chodzi mi ze byc dobrym kochac...chodzi mi bardziej o rzeczy materialne
Bo wiem ze niektórzy chłopacy zabieraja dziewczyny na wakacje ferie i nie musza nic placic,kupuja prezenty.
A mój kupuje mi piwo chyba i kebaba tylko.Nie chodzi o to nie chce nic wiecej.Ale zawsze ma pretensje i mowi tyle dla Ciebie zrobilem za mało?jak gadamy o tych rzeczach
Jestesmy ze soba ladne pare lat a on zawsze mnie pyta masz jakas kase bo wyjezdzamy na ferie
28 grudnia 2010, 16:18
A pomyślałaś ,że może on nie ma tyle kasy,żeby zabierać Cię na ferie i płacić za Was dwoje? Kasa nie jest najważniejsza i nie musi być tak ,że to facet zawsze płaci za Ciebie. Ja bym nie mogła jechać i dobrze się bawić wiedząc,że mój facet płaci za wszystko. Może jestem dziwna, bo pewnie sporo lasek na tym korzysta, ale ja czułabym się jak panienka na wyjeździe ze sponsorem. Nawet teraz jak już jestem mężatką nie pozwalam,żeby mój mąż płacił za wszystko co chcę sobie kupić ;] Pieniądze-rzecz nabyta. Nie są miarą miłości.
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
28 grudnia 2010, 16:21
Moim zdaniem to zdrowe podejście. Chcesz mieć chłopaka czy sponsora?
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 628
28 grudnia 2010, 16:21
Moim zdaniem chłopak nie musi/nie powinien sponsorować ferii i wakacji dziewczynie, oboje powinni płacić po połowie. Miło kiedy zapłaci za Ciebie w restauracji lub barze, ale nie zawsze go na to stać, więc nie można tego wymagać.
Jedyne, co chłopak powinien dawać dziewczynie, to kwiaty
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
28 grudnia 2010, 16:22
Em, przepraszam, ale czytałam to (post ryjki) trzy razy, żeby zrozumieć. Dziewczyny, dbajmy o komunikatywność, co?
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
28 grudnia 2010, 16:22
hm.. no wiesz co ja sie z czyms takim nie spotkalam zazwyczaj to chlopak chce za mnie placic chociaz czasami przesadza bo w gre wchodza wieksze sumy a ja nie jestem na jego utrzymaniu ;) to juz zalezy od chlopaka i od wymagan dziewczyn... ja jednak sadze, ze powinien zaproponowac zaplacenie za Ciebie czasami... to mily gest kiedy chlopak funduje np wakacje ;D mi sie to podoba nie powiem, ze nie ;p
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
28 grudnia 2010, 16:22
Zamień się z nim na tydzień i przez ten czas płać i kupuj mu wszystko, tak, jak Ty byś chciała, żeby Cie rozpieszczał i traktował. Zaraz Ci się poprzestawia :/
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
28 grudnia 2010, 16:25
chodzi Ci tylko o to, ile on powinien kasy na Ciebie wydawać? otóż kochana póki co ani grosza. Teraz mamy równouprawnienie, czyli płacimy za siebie po połowie. To, ze niektóre pary tak robią, ze facet płaci za dziewczynę to ich sprawa, nie ma co się porównywać bo sytuacje różne w życiu bywają. I nie miej pretensji do faceta że Ci wyjazdów nie funduje, bo chłopak dojdzie do wniosku, ze jesteś materialistka i po co mu taka dziewczyna co się drogich wyjazdów domaga.
Facet myśli: nakarmiłem ją, napoiłem, tyle dla niej zrobiłem. nie masz o co mieć pretensji.
a wspiera Cię w trudnych chwilach? pomaga jak masz problemy? robienie czegoś dla kogoś nie oznacza tylko wydawania pieniedzy.
28 grudnia 2010, 16:28
Nie poprostu u mnie w domu uczono mnie btak ze chlopak powinien placic za jedzenie i za pobyt nie wazne czy na dyskotece czy wakacjach.Ale widocznie zle myslałam.Nie chcialabym nigdy zeby chlopak kupywał mi ubrań czy bizuteri.Ale milo mi by bylo zeby on mnie gdies zabral i zaplacił .Nie raz ma do mnie takie wymagania a ja nie mam tyle pieniedzy zeby wyjechac ,ucze sie jeszcze
28 grudnia 2010, 16:30
on mnie nie wspiera w trudnych chwilach nie pomaga odwraca sie tylem lub zostawia zawsze tak bylo,czesto slyszalam plotki na jego temat od roznych ludzi i z jego otoczenia i nie z jego ale zawsze wymysli cos ze nie to nie prawda masz dowody?tak jest zawsze.I mowi wolisz komus ufac niz mi?