- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 sierpnia 2014, 22:26
Nie wiem już co mam robić : ( To trwa juz od roku. Ciągle mnie pilnują,nigdzie nie mogę wychodzić a jak tak to tylko na chwile najlepiej tylko do sklepu. Śledzą mnie,sprawdzają co robie : ( Dzisiaj sytuacja taka,że powiedziałam mamie,że jutro umówiłam się z koleżanką ( mam tylko jedną ... : ( ) i jadę do niej (mieszka w mieście 10km ode mnie). A mama od razu teksty "no już po co"... i ze nigdzie nie pojade,bo nie bedzie sie denerwowac i caly dzien o mnie myslec. I później wieczorem też do mnie powiedziała,ze nigdzie nie jade. I poszla powiedziec to tacie,zawolali mnie i rozmowa wygladala tak " nie rob mamie rano dymu o to i nie pytaj w ogole,czy bedziesz mogla jechac,bo nigdzie nie pojedziesz. a ja spytalam sie dlaczego? a tata odp mi ze nie mam po co,ze jak kolezanka chce to moze tutaj przyjechac (mieszka ma wsi nie ma tu nic do roboty..) i odp mu ze nie mam nic do roboty tu. A on nie,nie. I zapytalam sie jeszcze raz czy moge a on ,ze nie mam po co a ja odp ze mam a on no wlasnie i dlatego nie pojedziesz"
To jest straszne : ( oni mi na nic nie pozwalaja :/ Rozmawialam juz z nimi tyle razy na ten temat,zeby mnie tak nie traktowali a oni swoje : (
24 sierpnia 2014, 22:30
Nic z tego nie rozumiem, ale wnioskując po Twoim nicku masz lat 19 to może czas odciąć pępowinę? Jesteś dorosła to weź życie w swoje ręce i się im postaw, bo będzie coraz gorzej
Cofam, choć co do pokazania im TWOJEGO zdania zdania nie zmienie
Edytowany przez dar.um.jeito! 24 sierpnia 2014, 22:53
24 sierpnia 2014, 22:32
Ile masz lat? Może z psychologiem w szkole porozmawiaj i później on z nimi pogada. A może Twoja mama wpadła i boi się, że zrobisz to samo. A masz rodzeństwo? A może miałaś jakiś wyskok, który to spowodował?
Edytowany przez NebbiaEsole 24 sierpnia 2014, 22:34
24 sierpnia 2014, 22:39
Mam 16 lat. Nie moja zaszła w ciąże dopiero po slubie.... Brat ma 22 lata i nigdy czegos takiego nie robil a zachowywal sie okropnie :( ale i tak dla nich on jest najlepszy: / Ja nic nie robie zlego,nie pije,nie pale nigdy ich nie wyzwalam. : /
24 sierpnia 2014, 22:42
To pogadaj z psychologiem w szkole. A kiedyś było ok? Czemu od roku Cie tak traktują? A z bratem jakie masz stosunki?
24 sierpnia 2014, 22:55
W sumie z bratem dogaduję się dobrze.
Tylko wątpię,żeby psycholog pomógł : / Ja z nimi rozmawiałam,tyle razy zeby nie traktowali mnie jak dziecko. Przez nich nie mam życia prywatnego dosłownie :( Mówią,że będę go dopiero miała jak będę dorosła..
Mam końcówkę wakacji a z domu,żeby spotkać się z koleżanką byłam 2 x : (
Nie wiem dlaczego oni się tak zachowują.. Jak z nimi rozmawiam to niby są "wyrozumiali" itd a jak zaczyna się temat "umówiłam się z koleżanką" to od razu zaczyna się ich rozmowa.... Nawet nie chcą mnie wysłuchac :/
24 sierpnia 2014, 23:00
A co brat o tym myśli? Napisałaś, że od roku się tak zachowują, to wczesniej jak było?
24 sierpnia 2014, 23:05
Mój brat się nie wtrąca do moich rozmów z rodzicami.
Wcześniej? Hm raz w tygodniu tylko mogłam wychodzić. Później poznałam swojego chłopaka o którym im powiedziałam. Starszy o 2 lata,nie "pochodzący z patologicznej rodziny". Ciągle kazali mi z nim zrywać, raz to nawet tata wywalił mnie z domu jak poszłam się z nim spotkać .: ( ..
25 sierpnia 2014, 00:32
Naprawdę masz dziwnych rodziców i brata też. Powinien stanąć w Twojej obronie. Moim zdaniem porozmawiaj z psychologiem. Jak byłam w Twoim wieku i miałam problemy ze sobą to psycholog bardzo mi pomógł. Wiesz psycholog to nie psychiatra. Zapytaj rodziców czemu nei maja do Ciebie zaufania.
26 sierpnia 2014, 10:11
Powiem szczerze że moi rodzice byli podobni do Twoich. Też tak robili. Ale odkąd zaczęłam inaczej postępować to się zmieniło :)