Temat: ustalanie zasad w związku.

Od kilku dni myślę o tym, żeby pogadać ze swoim facetem i ustalić w naszym związku pewne "zasady". Natchnęła mnie do tego koleżanka mojej siostry, która opowiadała jak na początku znajomości ze swoim facetem doszło do właśnie takiej rozmowy,. Z tego co zapamiętałam to ustalili m.in., że będą o siebie cały czas zabiegać ale nie będą wykorzystywać tego przeciwko sobie, na zasadzie docinek. Spodobało mi się też gdy wspomniała, że często robili sobie śniadania do łóżka. Mówiła, też o bardzo ważnej dla mnie kwestii czyli o rozwiązywaniu problemów, jeżeli takowe się pojawią, na bieżąco (!). Wiele par lekceważy to, co prowadzi po jakimś czasie do poważnych kłótni. Dla mnie ważne jest także to, żeby nie obrażać się na siebie za byle co. Mój facet ma z tym mały problem, bo czasami zachowuje się jak baba i mam ochotę go za to udusić ale nie ma ludzi idealnych :P Po prostu nad sobą i nad związkiem trzeba stale pracować. Myślę, że z takimi regułami łatwiej się żyje i zwiazek ma wieksze szanse na przetrwanie... Planuje porozmawiać z moim chłopakiem na ten temat jak tylko sie zobaczymy.  Zadbam o mila atmosfere, i postaram sie strescic to co mam mu do powiedzenia, bo wiem, ze zbyt dlugie gadanie jest dla facetow męczące :D Powiedzcie mi, czy macie ustalone jakieś zasady, które fukncjonują w waszych związkach. Dodam na koniec, że zasady o których mówiła ta koleżanka, utrzymywały się przez kilka lat. 

Tak, mamy pewne zasady (dotyczące głównie podziału obowiązków domowych), ale niektóre z nich ustaliły się jakoś tak naturalnie, wyszły same z siebie (np. ja gotuję, ty zmywasz). Inne przegadane lub wywalczone po kłótniach :D

Zawsze warto rozmawiać.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.