- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 lipca 2014, 21:02
co sadzicie o chlopaku ktory mowi dziewczynie z ktora sie spotyka ze troche mu nie pasuje jej figura ale nadal chce sie z nia spotykac itp.... jedno wyklucza drugie... olać? zmienić sie, w sumie tez sie za dobrze nie czuje ale jakimś olbrzymem nie jestem... mam boczki itp ale nie jestes jakaś brzydka itp.... powiem tyle ze sytuacja rozwija się juz 7 miesiecy...
31 lipca 2014, 21:04
to nie tobie przypadkiem chlopak chcial ostatnio wybierac sukienke na wesele?:D
31 lipca 2014, 21:05
heheh niee :P
31 lipca 2014, 21:05
hehehe nie :p
31 lipca 2014, 21:10
dokladnie że urodą tez nie grzeszy...
31 lipca 2014, 21:10
sytuacja się rozwija od 7 miesięcy a parą regularną nie jesteście? cóż, do takich chłopaków podchodziłabym z rezerwą, bo kiedyś mogą zmarszczki nie pasować... albo schudnij dla siebie albo przetestuj pomysł mojej koleżanki (chłopak jej mówił, że jak utyje to ją rzuci - to czasy liceum jeszcze były, i ona utyła a są dalej razem bo jemu też ostro przybyło za sprawą jej obiadków z sosikami)
31 lipca 2014, 21:14
no para oficjalnie nie jestesmy, poprostu sie spotykamy...eh moze to i jest pomysl ale on niestety/stety jest sportowcem wiec raczej nie ma szans zeby utyl... dziwne te chlolpy ;) co innego gada co innego robi i jak tu ich zrozumiec.... chyba najlepiej olać...
31 lipca 2014, 21:15
przepraszal.... ale ja nadal to pamietam pewnie dlatego ze to 1 chlopak ktory mi zwrocil uwage na moj wyglad....negatywnie oczywiscie... :o