Temat: Co to jest związek ?

hej, 

Dzisiaj spędziłam dzien z przyjaciółka, jej i moim chłopakiem. Oni cały czas sie przytulali itp. a moj chłopak patrzył z zazdrością . Pózniej przyjaciółka zapytała dlaczego traktuje go tak chłodno  i ze powinnam z nim zerwać jak mam go tak ranić , a mnie po prostu obrzydza tulejnie sie w 30* upale i całowanie po jedzeniu. Pózniej poszliśmy na obiad, oczywiście sama za niego zapłaciłam, ale karta bo nie miałam gotówki , pózniej poszłam do łazienki zostawiając chłopaka i przyjaciółkę samych.  Jednak toaleta była płatna 1 zł wiec wróciłam do nich zapytać sie czy maja ta 1 zł. Koleżanka 2 razy powiedziała ze nie ma, a on przez ten cały czas pił i sie nie odzywał a trwało to ze 2 min. Na koniec powiedziałam aha i poszłam, wtedy to już sie w ogóle nie dałam  sie dotykać , bi byłam zła gdyż pózniej wydał 1 zł na toaletę czyli ja miał. Czy jestem zbyt oziębla?  Czy może powinnam mu powiedzieć , ze nie musi ze mną byc itp ?

ahaokk napisał(a):

myślicie, ze to mogło mieć związek z bardzo nie udana nocą? Podczas gdy tamci mieli wręcz przeciwnie ?

Możliwe, że się chłopak sfrustrował, że ma dziewczynę a nawet nie r...cha. Tylko, że gdyby mu zależało, to by mimo to się zachowywał jak dżentelmen a nie olewka. Nawet gdybyście się ostro pokłócili to by dbał o ciebie, twoje bezpieczeństwo (np. odprowadził do domu a nie idź sobie sama) - wiesz o co mi chodzi. Brak seksu nie jest powodem do takiego zachowania.

ja per....ale dziecinada....

Chyba już lepiej by było gdyby go nie było niż gdyby był taki nieudany ;)

To, ze dzieciaki sie caluja publicznie przy innych, przy znajomych, w jakiejs restauracji czy innym punkcie zywieniowym osobisce uwazam za obrzydliwe, a nie godne pozazdroszczenia. Z tego co opisalas zachowujecie sie obydwoje, jakbyscie na sile ze soba byli.

to jest dziecinada, a nie związek

cancri napisał(a):

To, ze dzieciaki sie caluja publicznie przy innych, przy znajomych, w jakiejs restauracji czy innym punkcie zywieniowym osobisce uwazam za obrzydliwe, a nie godne pozazdroszczenia. Z tego co opisalas zachowujecie sie obydwoje, jakbyscie na sile ze soba byli.

Zerwalabys w tej sytuacji? Szczerze mówiąc fajnie mieć chłopaka, ale może to nie ten ;(

ahaokk napisał(a):

cancri napisał(a):

To, ze dzieciaki sie caluja publicznie przy innych, przy znajomych, w jakiejs restauracji czy innym punkcie zywieniowym osobisce uwazam za obrzydliwe, a nie godne pozazdroszczenia. Z tego co opisalas zachowujecie sie obydwoje, jakbyscie na sile ze soba byli.
Zerwalabys w tej sytuacji? Szczerze mówiąc fajnie mieć chłopaka, ale może to nie ten ;(

Wiesz, to troche kiepskie miec chlopaka dla posiadania chlopaka...Nie pamietam ile masz lat, ale mozesz sobie spieprzyc postrzeganie zwiazkow i Twojej roli w nich na dlugie lata.

fajnie miec chlopaka? dlaczego z nim jestes, zapytaj siebie szczerze, dlatego, ze kolezanki maja chlopakow?

dla nocy, żeby mieć z kim spędzać czas, chyba tylko tyle, macie racje pierwszy raz sobie odpowiedziałam na to pytanie ;(

A mam 19 lat

dla nocy? ale przeciez seksu nie ma, a skoro jestescie oziebli dla siebie w dzien, to w nocy jest inaczej?(smiech)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.