© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lipca 2014, 09:23
hej,
moja przyjaciółka ma problem ze swoim facetem, a raczej jego zazdrością. To dziwne dla mnie, ponieważ ona nie daje mu powodów do zazdrości. Co prawda jest ładna i zdarza się dość często, że ją zaczepiają faceci lub po prostu zwracają na nią uwagę na ulicy. Do rzeczy... jej facet zabrania jej ubierania się w konkretne ciuszki (np. krótsze spódniczki w upały takie jak teraz) bo do szału go doprowadza to, że inni się na nią patrzą.
Dla mnie to chore i uważam, że nie może jej zabraniać chodzenia w ubraniach w jakich chce, tym bardziej, że dziewczyna nie wygląda wyzywająco.
Myślałam o tym, że może on ma niską samoocenę i boi się, że ktoś mu ją odbije, ale z niego też całkiem niezłe ciacho... dziwne to...
18 lipca 2014, 09:32
faceci tak maja, że swoją lady kochają bez makijażu w dresie, a jak przyjdzie co do czego, to oglądają się za babami rodem z porno 
18 lipca 2014, 09:37
No to normalne nie jest. Pewny siebie i, przede wszystkim, ufajacy swojej kobiecie facet, bylby dumny, ze inni sie za nia ogladaja, ale ona jest tylko jego. Poza tym, czy ona jest jego wlasnoscia? Nie moglabym byc z facetem, ktory mi mowi, jak mam sie ubierac. Nawet jakbym miala na golasa w zimie biegac, to moja sprawa :P
18 lipca 2014, 09:37
Dubel
Edytowany przez Czikitabanana 18 lipca 2014, 09:39
18 lipca 2014, 09:37
Dubel
Edytowany przez Czikitabanana 18 lipca 2014, 09:38
18 lipca 2014, 09:38
faceci tak maja, że swoją lady kochają bez makijażu w dresie, a jak przyjdzie co do czego, to oglądają się za babami rodem z porno
nie rozumiem tego stwierdzenia, tzn. nie wiem jakie to ma znaczenie, koleżanka wygląda normalnie, napisałam, że ni jest wyzywająca. Nie dziwiłabym się, że face jest zazdrosny jeśli dziewczyna chodziłaby bardziej rozebrana niż ubrana.
18 lipca 2014, 09:40
buhahahaha żartowniś :D u mnie by to nie przeszło, co to więzienie jakieś? nikt mi nie będzie decydował w czym mam chodzić, no sorry ;D
18 lipca 2014, 09:42
nie rozumiem tego stwierdzenia, tzn. nie wiem jakie to ma znaczenie, koleżanka wygląda normalnie, napisałam, że ni jest wyzywająca. Nie dziwiłabym się, że face jest zazdrosny jeśli dziewczyna chodziłaby bardziej rozebrana niż ubrana.faceci tak maja, że swoją lady kochają bez makijażu w dresie, a jak przyjdzie co do czego, to oglądają się za babami rodem z porno
A ja bym sie dziwila. Nie dziwilabym sie, gdyby facet byl zazdrosny, gdyby ona np.podrywala innego, albo cos w tym guscie.
Jeszcze jedna sprawa, takie zwiazki nie maja racji bytu, jesli ktokolwiek chce kogos zmieniac/dyktowac mu co ma robic, musi wiedziec, ze po czasie to meczy i druga strona moze chciec od tego uciec.
18 lipca 2014, 10:02
kolezanka?;D
18 lipca 2014, 10:06
Z jednej strony normalnym jest, że facet nie chce żeby inny np. gapił się na gołe nogi jego dziewczyny i sobie wyobrażał. Ale nie rozumiem jak ludzie w związkach mogą sobie czegoś zabraniać, po to są przecież rozmowy, kompromisy. Też myślę, że jest to spowodowane jego niską samooceną.
