- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lipca 2014, 23:22
masz strasznie slabe kuzynki - zwlaszcza,ze starsze... mogly sobie pokomentowac we dwie, jak juz musialy. jakbym byla Twoim facetem, to na pewno nie chcialabym tam jezdzic. i z pewnoscia wygarnelabym kuzynkom, co mysle o obrazaniu cudzych facetow...baa, jestestescie rodzina...
15 lipca 2014, 23:28
opierdzieliła bym je
15 lipca 2014, 23:35
No cóż, jeśli nawet małe dziecko zwróciło uwagę na uszy Twojego chłopaka, to faktycznie musi je mieć jakieś niespotykane.
Nie ma co o uszy robić fochów, a wziąć to śmiechem. Po pewnym czasie ludzie nie będą na nie zwracać uwagi jak się przyzwyczają i będzie po sprawie.
15 lipca 2014, 23:39
Albo spróbuj wyjaśnić tę sytuację raz a dobrze albo z góry sobie odpuść. Jeśli masz na zbyciu trochę nerwów to pojedź tam na poważną rozmowę, dopytaj się o co im tak naprawdę chodzi, z czym mają taki wielki problem i czy choćby przez wzgląd na Ciebie (skoro jesteś z tym chłopakiem to chyba jesteś z nim szczęśliwa? a skoro Ty jesteś szczęśliwa to one powinny cieszyć się Twoim szczęście, prawda?) i waszą dawną relację nie mogą sobie odpuścić. Jeśli pozostała im odrobina oleju w głowie to może coś z tego będzie, ale może też okazać się, że wolą pozostać buraczynkami bez taktu i kultury. :-) Wtedy cóż, chyba mała strata (naśmiewanie się z czyichś odstających uszu? SERIO??? To przedszkole czy klasa 1-3 w podstawówce?).
Jeśli postawisz się na miejscu faceta to na pewno zrozumiesz dlaczego on nie chce spędzać tam czasu. I w tej sytuacji zdecydowanie stałabym po jego stronie, dopóki nie będzie żadnej deklaracji poprawy zachowania ze strony kuzynek (ba, w zasadzie to powinny go przeprosić!) to nie ma co tam się pchać.
15 lipca 2014, 23:44
Moim zdaniem afera o nic. Jakby nie mial odstajacych uszu, to chyba byscie sie tym az tak nie przejeli?
16 lipca 2014, 00:14
moze tu nie chodzi o odstajace uszy, ale czegos ci np zazdroszcza, moze im sie w zyciu nie uklada? Ja bym je skonfrontowala prosto w twarz - nie agresywnie, nic takiego - po prostu zamiast gadac o calej sytuacji przez "posrednikow" zalatwilabym to z nimi.
16 lipca 2014, 00:46
Albo spróbuj wyjaśnić tę sytuację raz a dobrze albo z góry sobie odpuść. Jeśli masz na zbyciu trochę nerwów to pojedź tam na poważną rozmowę, dopytaj się o co im tak naprawdę chodzi, z czym mają taki wielki problem i czy choćby przez wzgląd na Ciebie (skoro jesteś z tym chłopakiem to chyba jesteś z nim szczęśliwa? a skoro Ty jesteś szczęśliwa to one powinny cieszyć się Twoim szczęście, prawda?) i waszą dawną relację nie mogą sobie odpuścić. Jeśli pozostała im odrobina oleju w głowie to może coś z tego będzie, ale może też okazać się, że wolą pozostać buraczynkami bez taktu i kultury. :-) Wtedy cóż, chyba mała strata (naśmiewanie się z czyichś odstających uszu? SERIO??? To przedszkole czy klasa 1-3 w podstawówce?). Jeśli postawisz się na miejscu faceta to na pewno zrozumiesz dlaczego on nie chce spędzać tam czasu. I w tej sytuacji zdecydowanie stałabym po jego stronie, dopóki nie będzie żadnej deklaracji poprawy zachowania ze strony kuzynek (ba, w zasadzie to powinny go przeprosić!) to nie ma co tam się pchać.
a zaś się dziwić, że ludzie tak bardzo patrzą na wygląd u partnera. Większośc robi to dlatego, bo boi się własnie wyśmiewania. Smutne, cholernie smutne!!!
Edytowany przez MartaaM 16 lipca 2014, 00:46
17 lipca 2014, 07:46
No cóż, jeśli nawet małe dziecko zwróciło uwagę na uszy Twojego chłopaka, to faktycznie musi je mieć jakieś niespotykane.Nie ma co o uszy robić fochów, a wziąć to śmiechem. Po pewnym czasie ludzie nie będą na nie zwracać uwagi jak się przyzwyczają i będzie po sprawie.
No dokładnie trochę dystansu... jasne, że to może nie jest szczególnie miłe ale nie rób z tego tragedii