- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lipca 2014, 15:09
Wyobrazcie sobie sytuacje, siedzicie ze swoim facetem ogladacie mecz/film i nagle zaczynacie piszczec, widzicie, ze caly az podskakuje, bo tak sie przestraszyl i mowi do Was cos w stylu : "nie drzyj mordy", po czym od razu mowi: "przepraszam, ale sie przestraszylemi jakos tak powiedzialem." Foch czy olewka? dla mnie foch;)
9 lipca 2014, 15:12
Ale zaczęłaś piszczeć bo co? Tak po prostu, żeby go wystraszyć? Bo nie rozumiem kontekstu...
9 lipca 2014, 15:13
Ale zaczęłaś piszczeć bo co? Tak po prostu, żeby go wystraszyć? Bo nie rozumiem kontekstu...
9 lipca 2014, 15:14
Skoro go przestraszyłaś to co się dziwisz?
Sama jestem płochliwa i znam ten ból, gdy ktoś mnie przestraszy...Stan przedzawałowy i nie liczę się za słowami. Choć akurat stwierdzenie "morda" nie mam w słowniku codziennych zwrotu, ale np o "posrało Cię" to spokojnie mogę się podejrzewać w takiej sytuacji.
Gdyby mój facet obrażał się o takiego teksty to nie byłby mój.
9 lipca 2014, 15:15
"Nie drzyj mordy" nie mogę mój nawet w nerwach tak do mnie nie powiedział ewentualnie " czy musisz się tak drzeć?" skoro cię przeprosił to zapomnij o tym , pewnie faktycznie mu się wymsknęło.
9 lipca 2014, 15:16
Skoro go przestraszyłaś to co się dziwisz?Sama jestem płochliwa i znam ten ból, gdy ktoś mnie przestraszy...Stan przedzawałowy i nie liczę się za słowami. Choć akurat stwierdzenie "morda" nie mam w słowniku codziennych zwrotu, ale np o "posrało Cię" to spokojnie mogę się podejrzewać w takiej sytuacji.Gdyby mój facet obrażał się o takiego teksty to nie byłby mój.
Popieram.
9 lipca 2014, 15:20
Sam sie opamietal i przeprosil wiec uwazam, ze nie ma tematu. Powiedzialabym co najwyzej zeby uwazal bardziej na slowa, ale po co sie od razu obrazac
9 lipca 2014, 15:20
Ani foch ani olewka.... zachowałabym się jak dorosły człowiek i powiedziała, że wymagam do siebie szacunku a takie rzeczy może sobie do kumpli gadać. Zresztą ja tak nie piszczę więc jest to sytuacja czysto hipotetyczna. Chcesz być szanowana to szanuj innych i nie piszcz im nad głową.