Temat: czy ja czasem nie przesadzam??

zawsze angazowalam sie mocno w zwiazki , jestem uczuciowa i teraz postanowilam ze bede troche zolza i nie bede na kazde zawolanie faceta tym bardziej ze facet mnie zranil pewnym zachowaniem . Teraz widze ze chce naprawic swoj blad , stal sie romantyczny i czuly . Od tygodnia sie z nim bawie bo chce ze mna miec kontakt caly czas w poniedzialek dzwonil 3 razy ja nie odebralam pozniej bylo 4 dni milczenia z mojej strony i napisalam smsa ze mam chwile wolnego czasu a on znowu dzwonil 3 razy  . Dzis to samo . On chyba sie domysla ze wystawiam go na probe ale czy 2 tygodnie to juz nie jest za duzo tej zabawy? .

Dziecinne zachowanie.

Armara napisał(a):

Dziecinne zachowanie.

hmm nawet jesli facet zawinil?? uwazasz ze to dziecinne?? po za tym chce zeby chociaz poczul troche zdenerwowania zeby sie martwil , kazdy chyba potrzebuje uwagi tym bardziej po tym co sie stalo . Ja nie potrafie udawac ze nic sie nie stalo  i przyjsc do niego i tak sie po prostu przytulic.

Może nie przesadzaj z brakiem kontaktu przez 4 dni z rzędu, ale nie bycie na każde zawołanie faceta to trend, który zdrowo jest utrzymywać na stałe ;)

jestemszczupla21 napisał(a):

Armara napisał(a):

Dziecinne zachowanie.
hmm nawet jesli facet zawinil?? uwazasz ze to dziecinne?? po za tym chce zeby chociaz poczul troche zdenerwowania zeby sie martwil , kazdy chyba potrzebuje uwagi tym bardziej po tym co sie stalo . Ja nie potrafie udawac ze nic sie nie stalo  i przyjsc do niego i tak sie po prostu przytulic.

Tak, uważam że to dziecinne

ja też uważam, że to trochę dziecinne... nawet jeśli on zawinił... powiedz mu, że nie chcesz z nim gadać bo Cie zdenerwował i odezwiesz się jak ochłoniesz (może w tym czasie sobie przemyśli sprawę) ale takie milczenie i nie odbieranie to nie jest dobre wyjście.

jestes bardzo dziecinna.

jestes bardzo dziecinna.

Ja tez uwazam ze to dziecinada-zenada... Jezeli facet czyms Cie zranil to mowisz mu wprost ze Ci przykro ze cos tam powiedzial czy zrobil. Jak od jest choc troche dojrzaly to Cie przeprosi i zycie toczy sie dalej. Takie gierki w jakie obecnie pogrywasz prowadza tylko do kolejnych gierek i prawdziwego zwiazku na tym nie zbudujesz... A czym to Cie tak zranil?

troche chyba przesadzasz,nie chodzi to by sie w cos ,,bawic" tylko zachowac zdrowy rozsadek,nie uzalezniac sie od nikogo.Skoro zawinil to pogadac, jak nie masz ochoty pisac to nie pisac,jak masz to pisać a nie uskuteczniasz jakies gierki na pokaz

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.