Temat: Kryzys 7 roku ??

Zawsze myślałam że to jakaś bujda, że ludzie ktorym już ie chce sie dbac o związek zwalaja winę na jakis głupi"przesąd".. śmiałam się z tej 7 do niedawna.. jesteśmy 7 lat razem, 4 po ślubie i ie wiem co się z nami dzieje. jak to naprawic? Prawie ze soba nie rozmawiamy, kochamy się z raz na 2 miesące chyba, żyjemy obok siebie.. czuję że jemu się nie chce powalczyc żeby było lepiej.. jak poruszam ten temat to mówi że będzie lepiej i damy radę.. a jak było u Was? Mieliście taki kryzys? Jak to się skończyło? 

Porozmawiaj, zapytaj.Nie wierze ,ze jemu opowiada taka atmosfera miedzy wami

Pasek wagi

Ja byłam 7,5 roku. po 7 latach mi sie oświadczył i to był najgorszy okres w moim życiu... po pół roku zerwałam z nim... Niestety nie dało się nic już odbudować, kłóciliśmy sie o głupoty, nie zależało już chyba nam na sobie i rozmawialiśmy bardzo rzadko więc lepiej było uciąć to...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.