Temat: Facet ? Koledzy ? koncert?

Witam :* , co sadzicie o wypuszczaniu waszych Facetów z kolegami na koncert? :P

zależy od faceta, kolegów i koncertu :) Mojego bym bezproblemowo puszczała, tylko że on beze mnie na koncerty nie chce chodzić. Ja bez niego czasem owszem, bo mu od 'mojej' muzyki uszy puchna.

Wypuszczaniu z klatki :D? Ja nic nie sądzę, ma ochotę to idzie. 

Pasek wagi

"Wypuszczaniu"? Czy on jest jakimś psem żeby go wypuszczać? ;|

Pasek wagi

nie miałabym nic przeciwko

Mój chodzi, trochę jestem zazdrosna, że woli iść z kumplami niż ze mną, albo nawet z kumplami zamiast z kumplami I ze mną, ale cóż.. Chodzi rzadko, to niech chodzi :-)

O jakim wypuszczeniu?? A co to pies na uwięzi ?? :D :D 

Normalnie, nic nie sądzę. Chce iść to idzie nie chce to bym nie wyganiała z domu :D W końcu chyba nie jest ubezwłasnowolniony i nie musi się Ciebie pytać o zdanie?? Ja chodzę na imprezy kiedy chcę i na pewno nie mam zamiaru pytać o pozwolenie mojego faceta, jak chce idzie ze mną ale najczęściej jest w tym czasie w pracy..... Jadę w lipcu na Audioriver na 3 dni do Płocka i już widzę jakbym go miała o pozwolenie pytać, a jadę bez niego w gwoli ścisłości :D

Żeby tylko chciał sam iść to bym była zadowolona, ale On woli ze mną. Na inne imprezy (mecz, weekend z kumplami) jeździ sam.

Pasek wagi

na pewno mówimy o facetach? Mój czasem jest wprawdzie jak zwierzę... ale jak psa bym go nie traktowała ;)

Pasek wagi

A co w tym złego, że pójdzie gdzieś z kolegami? Ma cały dzień w domu siedzieć? o,o

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.