- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 maja 2014, 12:27
Witam. Potrzebuje porady odnośnie związku i pewnej sytuacji. Nie mam się do kogo odezwać z tym :(Czy jest jakas chętna osoba, która mi pomoże\, albo w ogółe wysłucha ?
19 maja 2014, 12:55
Oboje pracujecie?
piszesz, ze ciągle pożyczacie? to koszty przewyższają wasze zarobki?
19 maja 2014, 12:58
widac z tego co piszesz jestes uwiazana do swojego faceta? nie masz rodziny? babci? ojca? do ktorych moglabys isc pomieszkac i troche odetchnac? chore jest tez to,ze MUSIALAS sie z domu wyprowadzac bo twoja matka sobie faceta znalazla..ile masz lat ?
..
Edytowany przez NieMamSily90 19 maja 2014, 17:23
19 maja 2014, 13:00
Oboje pracujecie?piszesz, ze ciągle pożyczacie? to koszty przewyższają wasze zarobki?
...
Edytowany przez NieMamSily90 19 maja 2014, 17:23
19 maja 2014, 13:04
napisałaś, że jego mama ma pieniądze to niech twój chłopak poprosi ją o pomoc, to jest normalne w rodzinie. Ona chce go ściągnąć do domu na siłę, żeby tam został.
Edytowany przez patkak 19 maja 2014, 13:05
19 maja 2014, 13:05
napisałaś, że jego mama ma pieniądze to niech twój chłopak poprosi ją o pomoc, to jest normalne w rodzinie. Ona chce go ściągnąć do domu na siłę, żeby tam został. Musicie znaleźć takie mieszkanie na które was będzie stać, to nie jest ciężkie kiedy 2 osoby pracują.
Tez mi sie wydaje ze chce go do domu zaciagnac. A matka jest skapem...nie pozycza pieniedzy nikomu...
19 maja 2014, 13:06
A ja powiem Ci ważną rzecz : co Cię nie zabije to Cię wzmocni!!!!!! Ja tez mam chora sytuację z moja mamą (nawet byś mi nie uwierzyła) ale idę do przodu z podniesioną głową!!!!! a w dupi..... z nimi wszystkimi!!!!!! Walcz kobieto o to co jest dla Ciebie najważniejsze. Nie poddawaj się!!!! Jeżeli go kochasz i chcesz z nim być to przemyśl co jest dla ciebie dobre, no i dla Twoich dzieci i walcz o to. A tzw. teściową - olej. Pokaz że jesteś mądrzejsza.
19 maja 2014, 13:08
A ja powiem Ci ważną rzecz : co Cię nie zabije to Cię wzmocni!!!!!! Ja tez mam chora sytuację z moja mamą (nawet byś mi nie uwierzyła) ale idę do przodu z podniesioną głową!!!!! a w dupi..... z nimi wszystkimi!!!!!! Walcz kobieto o to co jest dla Ciebie najważniejsze. Nie poddawaj się!!!! Jeżeli go kochasz i chcesz z nim być to przemyśl co jest dla ciebie dobre, no i dla Twoich dzieci i walcz o to. A tzw. teściową - olej. Pokaz że jesteś mądrzejsza.
....
Edytowany przez NieMamSily90 19 maja 2014, 17:24
19 maja 2014, 13:19
A i co najwazniejsze powiedzialam mu, ze ja go nie trzymam zeby na mnie nie patrz niech idzie do domu bo on ma do czego i do kogo wracac....to odpowiedzial ze chce ze mna...;/ tyle ze ja nie chce wracac na pewno do niego
może niech postawi swojej matce jakieś warunki tego miesięcznego powrotu? Zeby zachowywały się inaczej w stosunku do ciebie i cię zaakceptowały, okazywały ci szacunek bo jesteś dla niego ważną osobą