8 grudnia 2010, 00:07
Spotykałam się od paru miesięcy z chłopakiem żeby tylko z nim sypiać. Sama traktowałam to jak zabawę, taką niezobowiązującą przygodę. Lecz to przekroczyło wszelkie granice! Moja przyjaciółka przyjaźni się z jego kuzynem i tak sobie jeździliśmy wszyscy w czwórkę. Mieliśmy sobie zrobić taką małą domówkę u niego w domu i posiedzieć w małym gronie. Było to planowane już dawno temu. Dzisiaj natomiast kuzyn mojego łóżkowego przyjaciela napisał do mojej przyjaciółki, że jutro jedzie do "Mojego" i chce żeby jechała z nim (jemu też chodziło tylko o jedno) ale ma przyjechać tylko sama bo "mój" powiedział, że umówił się z kolegami i tak głupio by wyszło, cytuję jego słowa... i żebym się o tym nie dowiedziała bo mogłabym sobie coś pomyśleć. Mówiąc prościej po prostu nie chciał mnie widzieć, wymówka z kolegami była najmniej dla niego korzystna i nieprzekonywująca!! Czuję się nie urażona, załamana, o nie! Przecież dla mnie to też była zabawa. Czuję się maksymalnie poniżona... :(:( w życiu się tak nie czułam, poniżył mnie przed moją najlepsza przyjaciółką.... Zrobił to w najgorszy sposób jaki tylko mógł, chce zapaść się pod ziemię, jest mi wstyd, że pozwoliłam sobie na takie coś. Wstyd, że tak nisko się ceniłam i że on teraz tak nisko mnie ceni... Musiałam się wygadać :(:(:(
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
8 grudnia 2010, 00:10
po fu.. buddy chyba nie należy spodziewać się lojalności
Edytowany przez sayonara 8 grudnia 2010, 00:11
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
8 grudnia 2010, 00:22
Jak Ci nie zależało na nim to dla czego tak bardzo wzięłaś do siebie to ze nie chciał Cię widzieć?
8 grudnia 2010, 00:41
no to nie rozumiem ...umawiasz sie na sex a masz nadzieje ze on cie kocha?nie daleko mu do tego...nawet watpie by mu na tobie chodz troche zalezalo
- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto:
- Liczba postów: 17
8 grudnia 2010, 01:13
W sumie to powinno być Ci wstyd...
Edytowany przez MatkaBoska 8 grudnia 2010, 01:23
8 grudnia 2010, 01:23
To tak, jakby facet poszedl do agencji i mial nadzieje, ze laska swiadczaca mu uslugi go pokocha! Boszsz... Dziewczyny, troche pomyslcie!!!
8 grudnia 2010, 07:17
i gdzie ten problem ? sama piszesz ze chodzi tylko o sypianie i nagle jestes obrazona ze nie chce puszczac cie "na salony" ? albo z kims jestes albo to facet od seksu, nie da sie przeskakiwac z jednego na drugie. no i bez przesady ze tak cie ponizyl, najgorzej jak mozna. najgorzej to by chyba bylo jakby w otoczeniu swoich znajomych przedstawil cie jako swoja k... , nieprawdaz ? sama wybralas sobie taki uklad wiec czego sie teraz dziwisz ?
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
8 grudnia 2010, 08:42
nie widzę problemu
albo jesteście partnerami albo spotykacie się dla sexu a każde z was ma swoje życie, potrzeby i problemy- drugiemu nic do tego
zdecyduj się
8 grudnia 2010, 08:50
Myślę, że w przyszłości po prostu musisz uwzględnić to doświadczenie i z góry nastawić się, że może być różnie w relacji tego typu. Jeżeli to od początku był niezobowiązujący układ i zabawa, tak jak piszesz, to nie możesz mieć żadnych oczekiwań.
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
8 grudnia 2010, 09:14
Nie rozumiem Cię, nie poniżył Cię, sama chciałaś luźnych zasad i chodziło Ci tylko o jedno, więc czego oczekiwałaś? Że będzie na każde Twoje zawołanie? Nie jesteś z nim w związku przecież...